Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki Legii Warszawa. Od pierwszych minut drużyna Legii Warszawa zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Ruchu Zdzieszowice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Drugą połowę drużyna Legii Warszawa rozpoczęła w zmienionym składzie, za Daniela Chukwu wszedł Michał Kucharczyk. W 55. minucie Dariusz Zapotoczny został zastąpiony przez Mateusza Pałacha. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w jedenastce Legii Warszawa doszło do zmiany. Armando Sadiku wszedł za Jarosława Niezgodę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Legii Warszawa w 64. minucie spotkania, gdy Armando Sadiku strzelił pierwszego gola. W 64. minucie Jarosław Wieczorek został zmieniony przez Bartosza Zychowicza, co miało wzmocnić zespół Ruchu Zdzieszowice. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michała Kopczyńskiego na Miłosza Szczepańskiego. Drużyna Ruchu Zdzieszowice ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Legii Warszawa, zdobywając kolejną bramkę. W 75. minucie wynik na 0-2 podwyższył Sebastian Szymański. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Ruchu Zdzieszowice doszło do zmiany. Dawid Rudnik wszedł za Karola Wanata. Maciej Dąbrowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Legii Warszawa, strzelając kolejnego gola w 82. minucie spotkania. Wyjątkowa nieporadność napastników Ruchu Zdzieszowice była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Drużyna Legii Warszawa zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 13 celnych strzałów. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.