Faworytem ligowego starcia byli przyjezdni, którzy jednak rozpoczęli mecz od małej wpadki. Już w 3. minucie bowiem Inaki Williams "zakręcił" ich linią defensywną i skierował piłkę do bramki, dając Baskom prowadzenie. Gracze Barcelony nie kazali swoim kibicom na odpowiedź długo czekać. Już w 14. minucie celną "główką" popisał się Pedri i na tablicy wyników widniał rezultat 1-1. Goście dominowali na murawie, a potwierdzili to drugim trafieniem - w 38. minucie celnie przymierzył Messi. Po zmianie stron "Duma Katalonii" kontrolowała przebieg wydarzeń i "dołożyła" kolejne trafienie. Jego autorem był ponownie Messi, który popisał się w 62. minucie efektowną "podcinką", kompletnie zaskakując bramkarza przeciwników. Kiedy już wydawało się, że więcej bramek nie padnie, rozmiary porażki gospodarzy zmniejszył w 90. minucie Iker Muniain.Dzięki zwycięstwu Barcelona ma w dorobku 31 punktów. Strata do liderującego Atletico to jednak aż siedem "oczek", w dodatku drużyna ze stolicy ma rozegrane o dwa spotkania mniej. Athletic zgromadził 21 punktów.TC Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź!