Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zacięta walka o TOP6 i ósme miejsce. Ozdobą 25. serii Derby Dolnego Śląska

Finisz sezonu ORLEN Superligi na pewno przyniesie sporo emocji. Znamy już siedem zespołów, które zagrają w play-offach. Trzy drużyny walczą o ósme miejsce. Ciekawie wygląda również rywalizacja o TOP6, które daje większą szansę walki o medale. W 25. serii najciekawiej będzie w Lubinie i Zabrzu.

Bartosz Jurecki
Bartosz Jurecki/DOMINIK BUZE/FOTOPYK / NEWSPIX.PL/Newspix

Na dwie kolejki przed końcem nie należy spodziewać się sensacji na szczycie tabeli. Zapewne zostanie zachowane status quo i Orlen Wisła Płock przystąpi do play-offów przed Industrią Kielce. Blisko trzeciego miejsca jest Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski, która potrzebuje do tego punktu lub porażki KGHM Chrobrego Głogów. Ten za tydzień zagra u siebie z Kielcami, więc jest to bardzo realny scenariusz. W poniedziałek, na zakończenie nadchodzącej serii Ostrovia zmierzy się na wyjeździe z rozpędzonym Górnikiem Zabrze. Drużyna Arkadiusza Miszki wygrała sześć spotkań z rzędu i realnie może włączyć się w walkę o piątą lokatę. Istnieje duża szansa, że te zespoły spotkają się już na etapie ćwierćfinału. Każdy z nich chce walczyć o brązowy medal.

Energa MKS Kalisz - ORLEN Wisła Płock. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

ORLEN Superliga. W 25. serii m.in. starcie dolnośląskich ekip

25. seria rozpocznie się w Puławach, gdzie w piątkowy wieczór walczące o ósemkę Azoty podejmą Energę MMTS Kwidzyn. Drużyna Patryka Kuchczyńskiego jest dziesiąta i ma 30 punktów - o jeden mniej od swoich rywali z Lubina i Kalisza. W finałowej kolejce Azoty pojadą do Ostrowa.

- Walczymy tak naprawdę do ostatniej minuty. Liczę, że finalnie wejdziemy do ósemki. To nasz cel. Każdy zawodnik stara się maksymalnie pomóc drużynie i robi co w jego siłach, aby ten wynik był na naszą korzyść. Wiemy, że Kwidzyn postawi nam trudne warunki, ale jesteśmy dobrze przygotowani - mówi Tobiasz Górski, skrzydłowy drużyny z Puław.

Czarnym koniem w walce o ósme miejsce jest Zagłębie Lubin, które wygrało trzy spotkania z rzędu. W sobotę zmierzy się z KGHM Chrobrym, który w ostatnich tygodniach zaliczył kilka porażek. Derby Dolnego Śląska zapowiadają się bardzo interesująco. W Głogowie gospodarze wygrali 30:25.

"Miedziowi" na pewno będą trzymać kciuki za Corotop Gwardię Opole, która zagra na wyjeździe z Energą MKS-em Kalisz. W przypadku zwycięstwa, drużyna Bartosza Jureckiego zapewni sobie miejsce w TOP6. Gospodarzom również nie zabraknie motywacji, którą daje im walka o ćwierćfinał. Ostatnio podopieczni Rafała Kuptela przegrali u siebie z Azotami po serii rzutów karnych.

Trzecią drużyną, która walczy o miejsce w szóstce jest PGE Wybrzeże Gdańsk, które przegrało cztery mecze z rzędu. Teraz drużyna Patryka Rombla zagra na wyjeździe z Industrią Kielce. Zespół znad morza postawił twarde warunki wicemistrzowi Polski u siebie, niemal do końca walcząc o zwycięstwo. Teraz o powtórzenie takiego scenariusza będzie bardzo trudno. Wybrzeże może trzymać kciuki za potknięcia Corotop Gwardii i Górnika. Wtedy będzie mogło rywalizować o szóstkę w Legionowie, będąc pewnym, że któryś z wyżej wymienionych rywali straci punkty w bezpośrednim pojedynku.

W niedzielę o trzecie zwycięstwo z rzędu powalczy ZPR KPR, który podejmie Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Podopieczni Tomasza Strząbały mają już siedem punktów przewagi nad Śląskiem Wrocław. Ich rywale raczej nie odrobią nic z tej straty, bo w sobotę zagrają w Płocku.

Patryk Rombel/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Piłka ręczna, zdjęcie ilustracyjne/Piotr Dziurman/Reporter
Piłka ręczna/materiały promocyjne

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram