Partner merytoryczny: Eleven Sports

Real Valladolid - Real Madryt 1-1

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Real Madryt sensacyjnie stracił punkty z broniącym się przed spadkiem Realem Valladolid! "Królewscy" w zaległym meczu Primera Division zaledwie zremisowali na wyjeździe 1-1. To oznacza, że mistrzostwo Hiszpanii znacznie oddaliło się od podopiecznych Carla Ancelottiego.

Miny Xabiego Alonso i Luki Modricia mówią wszystko
Miny Xabiego Alonso i Luki Modricia mówią wszystko/AFP


- Jeśli przegramy, to możemy zapomnieć o mistrzostwie - mówił Ancelotti przed meczem z Valladolid.

Tuż po rozpoczęciu spotkania jeden z obrońców gospodarzy omal nie pokonał własnego bramkarza. Jaime Jimenez był jednak czujny i przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Już w 9. minucie boisko musiał opuścić as Realu Cristiano Ronaldo. Według wstępnego komunikatu służb medycznych Portugalczyk zszedł z powodu zmęczenia mięśniowego i żeby zapobiec ewentualnej kontuzji. Miejsce snajpera "Królewskich" zajął Alvaro Morata.

Gospodarze nie przestraszyli się utytułowanego rywala i kilka razy groźnie zrobiło się pod bramką strzeżoną przez Ikera Casillasa. Bliski zdobycia gola był Javier Guerra. Dobrą okazję zmarnował Oscar, kiedy po składnej akcji spudłował z 14 metrów.

W końcu do pracy zabrali się "Los blancos". W 25. minucie minimalnie z dystansu pomylił się Angel di Maria. Argentyńczyk wykonywał również rzut wolny po faulu na Karimie Benzemie, ale ta próba okazała się nieudana.

W 35. minucie Real objął prowadzenie. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Sergio Ramos, który ostatnio imponuje strzelecką formą.

Ramos mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców w tym spotkaniu w 45. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Luki Modricia. Do pełni szczęścia zabrakło mu jednak kilku centymetrów.

W drugiej połowie odważniej zaatakowali gospodarze. W 56. minucie Ramos w ostatniej chwili uprzedził Guerrę. Dziesięć minut później ten sam zawodnik omal nie pokonał Casillasa efektowną przewrotką.

"Królewscy" chcieli "dowieźć" skromne zwycięstwo do końca, jak najmniejszym nakładem sił i zostali za to skarceni. W 85. minucie Casillas musiał wyciągać piłkę z siatki po "główce" Osorio.

Real jeszcze rzucił się do ataku, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale zabrakło mu na to czasu i mecz zakończył się sensacyjnym remisem.

Na dwie kolejki przed końcem sezonu "Królewscy" zajmują trzecie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do drugiej Barcelony i czterech do lidera Atletico Madryt.

Real Valladolid - Real Madryt 1-1 (0-1)



Bramki: 0-1 Sergio Ramos (35.), 1-1 Osorio (85.)


INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje