Partner merytoryczny: Eleven Sports

Blanc: Nie ma żadnego konfliktu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Trener piłkarskiej reprezentacji Francji Laurent Blanc zapewnił, że w drużynie nie ma już żadnych konfliktów przed sobotnim ćwierćfinałem mistrzostw Europy z Hiszpanią. W szatni "Trójkolorowych" dochodziło do awantur po porażce ze Szwecją 0:2.

Laurent Blanc
Laurent Blanc/AFP

Zawodnik Newcastle United Hatem Ben Arfa miał zaproponować trenerowi, że wróci do domu, po tym jak został zmieniony w 59. minucie spotkania ze Szwecją. Z kolei Samir Nasri miał pokłócić się z Alou Diarrą. Francuscy dziennikarze uważają, że mogło nawet dojść do rękoczynów.

Jednak kapitan "Trójkolorowych" Hugo Lloris potwierdził, że atmosfera wróciła do normy. - W szatni każdy może mówić co chce - uciął bramkarz Lyonu.

25-letni Francuz zdradził, że cały zespół wierzy w zwycięstwo z Hiszpanią. - Będę miał tym razem trochę więcej pracy niż w meczach grupowych Euro 2012, ponieważ rywale znacznie częściej mają piłkę. Jednak wiemy, że możemy wygrać. Musimy być bardzo skoncentrowani, grać zespołowo i dać z siebie wszystko - powiedział.

Trener Blanc nie ukrywał zadowolenia z faktu, że żaden z jego podopiecznych nie zmaga się z kontuzją przed spotkaniem z obrońcami tytułu. - Niektórzy zawodnicy wymagali odrobinę więcej uwagi. Przede wszystkim Ribery, który narzekał na ból stopy. Ale teraz jest w pełni sił, podobnie jak Nasri, który miał kłopoty z kolanem - poinformował szkoleniowiec.

Francuzi i Hiszpanie zagrają w sobotę w Doniecku. Zwycięzcy tego spotkania zmierzą się w półfinale z Portugalią, która pokonała w czwartek Czechy 1:0.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje