Zaskakujące wieści, hit wciąż możliwy. Znów czarne chmury nad Bayernem

Ekipa Bayernu Monachium bez najmniejszych wątpliwości znalazła się ostatnio na zakręcie jeśli mowa o bieżącym sezonie - zaczęło się od porażki z liderami Bundesligi z Bayeru Leverkusen, potem nadszedł przegrany mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lazio, a następnie przegrana z co najwyżej przeciętnie dysponowanym w bieżącej kampanii VfL Bochum.

Ostrze wszelkiej krytyki skierowane jest przede wszystkim w stronę trenera Thomasa Tuchela, który już od dawna osiąga rezultaty będące poniżej pewnych oczekiwań. Do tego natężają się plotki o opuszczeniu zespołu przez Alphonso Daviesa, a teraz... do grona graczy przypisywanych do potencjalnego pożegnania miałby dołączać Harry Kane.

Ronaldo podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Saudyjczycy ogłaszają

Z Monachium do Manchesteru? Nowe - stare spekulacje dotyczące Kane'a

Lider Bayernu pod względem strzelonych w tym sezonie goli według doniesień Jacque'a Talbota z portalu footballtransfers.com ma niezmiennie pozostawać w kręgu zainteresowań Manchesteru United, który bez wahania ruszyłby na nowo do walki o podpis Anglika na kontrakcie, gdyby ten wyraził chęć rozbratu z "Gwiazdą Południa".

Takie spekulacje to bez wątpienia poniekąd efekt tego, że już oficjalnie współwłaścicielem "Czerwonych Diabłów" stał się sir Jim Ratcliffe, a należąca do niego firma Ineos ma odpowiadać za wszelkie operacje piłkarskie ekipy z Old Trafford.

Warto też wspomnieć, że Talbot wskazuje jeszcze dwie gwiazdy, które mają pozostawać niezmiennie w orbicie zainteresowań United - to kolega Kane'a z "Die Roten" Mathys Tel i zawodnik FC Barcelona Frenkie de Jong. Patrząc na ostatnie zawirowania płacowe w "Blaugranie" z całej trójki to raczej Holender miałby największe szansę na zmianę barw.

Na ten moment wydaje się, że nawet pomimo trudności spotykających Bayern odejście angielskiego superstrzelca jest wielce nieprawdopodobne - zwłaszcza, że jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Niemniej sytuacja jest godna stałego śledzenia...

Alarm w policji przed hitem Ligi Mistrzów. Duże napięcie, "możliwa przemoc"

Bundesliga. Już niedługo hit Bayern - RB Lipsk

Urzędujący wciąż mistrzowie Niemiec kolejne spotkanie rozegrają dokładnie 24 lutego o godz. 18.30 - i będzie tu mowa o niemałym hicie, bowiem zespół z Bawarii podejmie na Allianz Arena RB Lipsk, obecnie znajdujący się na piątym miejscu w tabeli. "Die Roten" nie mają już praktycznie żadnego marginesu błędu jeśli chcą marzyć o doścignięciu Bayeru...