Jedenastka Stal bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował trzecią pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między dziewiątą a 33. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Puszcza i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Stal rozpoczęła w zmienionym składzie, za Roberta Dadoka wszedł Michał Żyro. W 59. minucie Maciej Domański został zmieniony przez Bartosza Nowaka. Między 62. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Przewaga jedenastki Stal w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespołowi nie udało się wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Puszcza będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Wigry Suwałki. Natomiast 14 czerwca GKS Tychy '71 będzie gościć zespół Stal.