Zwycięstwo Poloka, porażka Sowińskiego w Helsinkach
Z dobrej strony pokazali się reprezentanci Polski na gali MMA "Fight Festival goes Kaisaniemi" w Helsinkach. Zwycięstwo zanotował Maciej Polok, a Artur Sowiński co prawda przegrał, ale po dobrym pojedynku ze znacznie wyżej notowanym rywalem.

Polok, który na co dzień trenuje w Bastionie Tychy zwyciężył w pierwszej rundzie przez duszenie trójkątne nogami Fina Juhę-Pekkę Vainikainena. Dla niepokonanego w zawodowym MMA Poloka było to trzecie zwycięstwo w karierze.
Maciej to posiadacz brązowego pasa brazylijskiego jiu jitsu i dwukrotny mistrz Polski w tej dyscyplinie, a także mistrz europy w purpurach (posiadaczy purpurowego pasa).
Porażką zakończyła się natomiast walka drugiego Polaka, Artura Sowińskiego. Zawodnik Silesian Cage Club Katowice do kraju może jednak wrócić z podniesioną głową, po tym jak przez trzy rundy dzielnie walczył ze znacznie bardziej doświadczonym i wyżej notowanym Niko Puhakką.
Artur w swojej karierze nie walczył jeszcze z zawodnikiem, który reprezentowałby chociaż zbliżony poziom do Fina, klasyfikowanego w czołowej 10 swojej kategorii wagowej w Europie (w wadze lekkiej do 72 kg).
Dla popularnego "Kornika" była to trzecia porażka w karierze. Jego bilans uzupełnia osiem zwycięstw.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje