Zakończyła się saga z Mariuszem Pudzianowskim w roli głównej. Od kilku tygodni fani zastanawiali się, w jakiej federacji i z kim "Pudzian" stoczy kolejną walkę. Wydawało się, że jest już o krok od sensacyjnego występu na gali freakowej FAME MMA, gdzie mógłby wyjść do starcia jeden na dwóch, ale ostatecznie zrezygnował z takiego przedsięwzięcia i wybrał KSW. W piątek polska organizacja oficjalnie ogłosiła, że na gali XTB KSW 105 w Gliwicach odbędzie się "najsilniejsza walka na świecie", a jej bohaterami będą pięciokrotny mistrz świata strongman Mariusz Pudzianowski oraz najlepszy strongman globu z 2017 r. Eddie Hall. Błachowicz rzucił nowe światło na kolejną walkę. Po porażce nie ma już śladu Panowie mieli okazję się już spotkać twarzą w twarz na konferencji prasowej, gdzie obaj adresowali słowa wprost do swojego oponenta. - Przyjechał małolat z Anglii. Ja na pewno "peak" swoich umiejętności mam za sobą. Jednak, co by się nie działo, za mną przemawia doświadczenie. Fizycznie w stu procentach jestem słabszy od Eddie'ego, no bo to jest młody i wielki koń, którego ciężko będzie zatrzymać. Ja wiem, co to znaczy, kiedy ktoś jest młody i silny. I teraz, który, którego złapie pierwszy, to jest MMA, wszystko może się zdarzyć... szczególnie w wadze ciężkiej - powiedział "Pudzilla". Przewiduje się, że panowie wniosą do klatki łącznie ok. 280 kilogramów. Polak ma ważyć w okolicach 120 kilogramów, natomiast Hall może być cięższy o ok. 40 kilogramów. - Kiedy byłem nastolatkiem i zaczynałem swoją przygodę strongman, Mariusz był ogromną inspiracją, wręcz bohaterem. Szkoda, że nie udało nam się konkurować, zacząłem trzy lata po odejściu Pudzianowskiego. Szacunek zawsze będę do niego miał. Ma 27 walk w MMA, a dla mnie to będzie pierwsza walka. Ma przewagę w każdym możliwym aspekcie. Oboje mamy wiele do stracenia. Mariusz gra va banque. Dla mnie ważne jest, aby się nie wygłupić. Wchodzę do paszczy lwa i warto zaznaczyć, że ja chciałem dwuminutowe rundy, Mariusz chciał pięciominutowe, ostatecznie mamy dwie rundy czterominutowe - zdradził 37-letni Anglik. Oficjalnie: Mariusz Pudzianowski - Eddie Hall na XTB KSW 105 Po dłuższej wymianie spostrzeżeń przyszedł czas na spojrzenie oko w oko i właśnie wtedy wydarzył się ikoniczny moment, który błyskawicznie obiegł świat. "Pudzilla" chciał zakomunikować rywalowi, że będzie miał w klatce bardzo ciężko i użył do tego bardzo oryginalnych słów. Krótki wycinek dosłownie w kilkadziesiąt minut obiegł internet, a użytkownicy szybko podłapali temat, komentując i udostępniając filmik na szeroką skalę. Gala XTB KSW 105 z udziałem Mariusza Pudzianowskiego i Eddie'ego Halla odbędzie się 26 kwietnia w PreZero Arena Gliwice.