"Na Rynek marsz": Zwycięstwa Chu i Kaniszkiny

Sobota, 29 maja 2010 (21:50)

Lubię to

Rosjanka Olga Kaniszkina i Chińczyk Yafei Chu zwyciężyli w mityngu Grand Prix IAAF w chodzie "Na Rynek marsz" w Krakowie. Najlepszy z Polaków - Grzegorz Sudoł - był czwarty.

W pierwszej dziesiątce wśród mężczyzn, oprócz Sudoła, znaleźli się jeszcze trzej inni Polacy: Rafał Fedaczyński, Rafał Augustyn i Jakub Jelonek. Z kolei w rywalizacji kobiet siódme miejsce zajęła Agnieszka Dygacz, a dziesiąta była Paulina Buziak. Po raz pierwszy w historii imprezy wyniki polskich chodziarzy zaliczone zostały do lekkoatletycznej ligi.

"Zrobiłem wynik tylko 10 sekund gorszy od rekordu życiowego. Gdyby nie ostatnie problemy zdrowotne, to na pewno w Krakowie bym go poprawił. Przed startem zakładałem nawet, że mogę nie ukończyć zawodów, ale zaskoczyłem sam siebie i bardzo się z tego cieszę" - powiedział Sudoł.

Drugi na mecie Eder Sanchez powiedział, że plany taktycznie na ostatni kilometr popsuł mu fakt, iż otrzymał drugie ostrzeżenie. Chcąc zakończyć imprezę, przestał ostro rywalizować z Chińczykiem (długo obaj szli niemal obok siebie). W efekcie Yafei Chu minął linię mety kilkadziesiąt metrów przed Meksykaninem.

Tylko dwie sekundy przewagi miała na mecie zwyciężczyni mistrzyni olimpijska Olga Kaniszkina. Wyprzedziła Melanie Seeger, jednak zaciętej końcówki nie było. Niemka bardzo przyspieszyła i odrabiała dystans do prowadzącej Rosjanki, ale jak powiedziała PAP triumfatorka "do końca kontrolowała sytuację i przewagę nad przeciwniczką".

W tym roku zawody przeniesiono z krakowskiego Rynku na Błonia, gdyż po renowacji podłoże jest brukowe, a nie asfaltowe, co stanowi znaczne utrudnienie dla zawodników. Poza tym nowa nawierzchnia zwiększa ryzyko kontuzji.

"Właściwie dla mnie Błonia nie były żadnym odkryciem, ponieważ ja tutaj przeszedłem tysiące kilometrów. Wiedziałem, że zawodnikom będzie chodzić się dobrze. Kwestią, której się obawialiśmy, było jak zmianę przyjmą kibice. Teraz mogę powiedzieć, że co prawda nie wypada mi się chwalić, ale imprezę mogę uznać za udaną zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym" - powiedział PAP inicjator zawodów "Na Rynek marsz" Robert Korzeniowski.

Mimo zapowiedzi, w Krakowie w sobotę nie padał deszcz i chodziarze w trakcie 13. edycji mityngu mogli rywalizować na suchej nawierzchni. Co prawda przez cały dzień nad Błonia nadciągały chmury, ale nie spadła z nich ani jedna kropla deszczu. Przez chwilę nawet - przed startem mężczyzn - wyszło słońce.

Przed tym jak swoją rywalizację rozpoczęli chodziarze w Grand Prix IAAF, krakowianie i turyści już od szóstej rano w 12-godzinnym marszu próbowali okrążyć ziemię. Ostatecznie to się nie udało. Suma metrów, które przebyli uczestnicy (można było przejść nawet tylko jedno okrążenie Błoń, nieco ponad 3,5 km), wyniosła 5552 km. By cel został zrealizowany należało uzyskać nieco ponad 40 tys. Z ponad tysiąca osób, które wzięły udział w marszu, najwięcej okrążeń zrobiła 12-letnia Małgosia - 18.

Wyniki chodu na dystansie 10 km:

kobiety

1. Olga Kaniszkina (Rosja) 43.03

2. Melanie Seeger (Niemcy) 43.05

3. Hong Liu (Chiny) 43.47

4. Jess Rothwell (Australia) 44.05

5. Olive Loughnane (Irlandia) 44.08

6. Zuzana Malikova (Słowacja) 44.43

7. Agnieszka Dygacz (AZS AWF Katowice) 45.12

10. Paulina Buziak (OTG Sokół Mielec) 45.58

mężczyźni

1. Yafei Chu (Chiny) 38.40