Liga izraelska - 7. kolejka Ligatu ha'Al: IK Shmona - Sektzia Nes Tziona FC 1-0 (0-0)
W starciu 7. kolejki izraelskiej Ligatu ha'Al, które rozegrane zostało 2 lipca, jedenastka IK Shmona wygrała z Sektzią Nes Tziona FC 1-0 (0-0). Spotkanie odbyło się na Kiryat-Shmona Municipal Stadium w Kiryat-Shmonej.
Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Edenowi Karzevowi z IK Shmona. Była to 41. minuta pojedynku.
Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku.
Drugą połowę drużyna IK Shmona rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maalique'a Fostera wszedł Abdalla Halaihal. W pierwszych minutach drugiej połowy sędzia ukarał kartką Abdallę Halaihala, piłkarza gospodarzy.
Na początku drugiej połowy jedyną bramkę meczu zdobył Abdalla Halaihal dla jedenastki IK Shmona. Bramka padła w tej samej minucie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie.
W 52. minucie arbiter przyznał kartkę Razowi Steinowi z drużyny gości. W 64. minucie Dries Wuytens zastąpił Francisca Dutariego. A trener IK Shmona wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Omera Lakę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ismaeel Ryan.
Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Marcus Diniz z IK Shmona. Trener Sektzi Nes Tziona FC postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił obrońcę Itaya Ozeriego i na pole gry wprowadził napastnika Sahara Leviego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Jahmir Hyka został zmieniony przez Eiala Strahmana, a za Noama Cohena wszedł na boisko Dor Kochav, co miało wzmocnić drużynę Sektzi Nes Tziona FC. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Muhamada Shakera na Idana Rette'a w 85. minucie oraz Silasa na Ahmada Abeda w czwartej minucie doliczonego czasu meczu.
To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Sektzi Nes Tziona FC pokazał trzy.
Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie.
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje