Partner merytoryczny: Eleven Sports

Iga Świątek pewnie wygrała i pobiła kolejny rekord. Może być tylko lepiej

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Iga Świątek pewnie wygrała w meczu drugiej rundy Australian Open z Rebeccą Sramkovą i w następnej rundzie zmierzy się z mistrzynią US Open, Emmą Raducanu, która wróciła do gry w zeszłym sezonie po długiej przerwie. Po zwycięstwie nad Słowaczką Polka pobiła kolejny rekord i może być z siebie naprawdę dumna. Dokonała tego jako pierwsza i jest jedyną wśród konkurentek z takim wynikiem.

Iga Świątek
Iga Świątek/DAVID GRAY / AFP/AFP

Podobny rekord Polka po przejściu do drugiej rundy. Teraz jednak pokazała, że jest prawdziwą dominatorką wśród tenisistek z całego świata. W ostatnich latach dokonała tego tylko ona i inne zawodniczki nie mogą pójść w jej ślady.

Iga Świątek w III rundzie Australian Open

Iga Świątek pewnie pokonała najpierw Kateriną Sinikovą, a potem Rebeccę Sramkovą. Polka jak burza idzie przez pierwsze rundy Australian Open. Czeszkę pokonała wynikiem 6:3, 6:4, a Słowaczkę - 6:0, 6:2. W następnej rundzie zmierzy się z Emmą Raducanu, która na swojej drodze do trzeciej rundy spotkała Jekaterinę Aleksandrową i Amandę Anisimovą. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Iga Świątek: To był prawdopodobnie najgorszy czas w moim życiu. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press

      W ubiegłym roku to właśnie w trzeciej rundzie Polka pożegnała się z marzeniami o tytule. Wyeliminowała ją wtedy Linda Noskova, a wcześniej Świątek pokonała Sofię Kenin i Danielle Collins. Noskova w tym roku nie miała dużo szczęścia - odpadła już w pierwszej rundzie, pokonana przez Dunkę Clarę Tauson. 

      Iga Świątek z kolejnym rekordem

      Dla Igi Świątek pokonanie Sramkovej okazało się być pobiciem kolejnego rekordu. Polka jako jedyna zawodniczka w tej dekadzie, czyli od 2020 roku, docierała za każdym razem co najmniej do trzeciej rundy każdego wielkoszlemowego turnieju. Nie odpuściła jak dotąd ani jednego z nich. 

      Niestety, na kolejnego rekordu na razie nie pobije w kontekście ewentualnego dostania się do czwartej rundy. W swoim dorobku w ostatnim czasie nie zawsze przechodziła dalej po trzecich meczach na wielkoszlemowych turniejach. To nie oznacza jednak, że nie może być lepiej - 23-latka ma jeszcze sporo do udowodnienia samej sobie i choć rekordy nieszczególnie ją interesują, to dobra gra w tenisa sama do nich prowadzi

      Iga Świątek w pięknym stylu zameldowała się w trzeciej rundzie Australian Open/David Gray/AFP
      Iga Świątek/David Gray/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje