W niedzielę Australian Open 2025 przeszło do historii. W ostatnim, 15. dniu zawodów na Rod Laver Arenie rozegrano finał debla kobiet i singla mężczyzn. Jak już pisaliśmy, po raz kolejny (wyjąwszy lata 2021-22) impreza zanotowała progres pod względem frekwencji kibicowskiej na terenie kompleksu tenisowego. Mecze obejrzało łącznie ponad 1,1 miliona osób, liczba z poprzedniego roku została pobita o 83 tysiące. Strona internetowa imprezy wciąż jest bardzo "żywa". Redaktorzy przyznają nagrody, publikują najciekawsze cytaty zawodników, a także prognozują przyszłość. W jednym z najnowszych artykułów podali 10 odważnych typów na pozostałą część sezonu. Dwa z nich dotyczą Igi Świątek. Pierwszy mówi o tym, że w końcu zmierzy się z Aryną Sabalenką w wielkoszlemowym finale. Do dziś nie doszło do takowego, a byłby to szlagier z najwyższej półki. Pokazały już w zeszłym roku w Madrycie, że potrafią wspólnie stworzyć niezapomniany hit. W 2023 roku Białorusinka nie wykorzystała piłki meczowej na awans do finału, a następnie odpadła przeciwko Karolinie Muchovej. Z kolei w czwartek "meczbola" miała Polka. W tych dwóch imprezach dwie królowe tenisa były najbliżej spełnienia wymarzonego przez postronnych obserwatorów scenariusza. AO chciałoby zobaczyć to jak najszybciej. Iga Świątek bez szans na rewanż. Potrójna rezygnacja. Kibice będą rozczarowani Dwie prognozy mogą zawrzeć się w jednej. Świątek wygrałaby w Paryżu po finale z Sabalenką "Dwie mistrzynie wielu Wielkich Szlemów są w najlepszej sytuacji, by rozegrać takie starcie na kortach Rolanda Garrosa, na nawierzchni, na której rozgrywały się ich najbardziej epickie pojedynki" - podkreślono dominację Igi i Aryny. Spotykały się już 12 razy, ale tylko raz na Szlemie - w półfinale US Open 2022, nasza rodaczka sięgnęła wtedy w Nowym Jorku po tytuł. Druga z prognoz być może połączy się z pierwszą - mówi o tym, że Świątek znowu wygra French Open. Byłby to czwarty z rzędu triumf na kortach Rolanda Garrosa, żadna z kobiet w erze open jeszcze tego nie dokonała. "Polka pod wodzą Wima Fissette'a jako trenera tylko umocni swoją dominację na kortach ziemnych" - zakończono. Roland Garros 2025 rozpocznie się w niedzielę 25 maja. Demolka ze Świątek, a później kuriozum w Singapurze. Raducanu nie wytrzymała