Pacquiao: W rewanżu go znokautuję
Manny Pacquiao, który przegrał decyzją sędziów walkę o mistrzostwo świata federacji WBO w wadze półśredniej, domaga się rewanżu, w którym chce wygrać przez nokaut.

Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO) został wprowadzony przez poruszonego Boba Aruma, który witał go słowami: - A oto ten, który wygrał zdaniem wszystkich, oprócz tych trzech ślepych myszy.
- Szanuję decyzję sędziów, choć uważam, że zwyciężyłem wyraźnie. Bradley urwał najwyżej trzy rundy, ale wiem, że był zraniony prawie w każdym starciu. Czuł moje ciosy - powiedział 33-letni "Pacman". - Chcę rewanżu, nie pozostawię w nim żadnych wątpliwości i wygram przez nokaut.
Szef Top Rank oświadczył, że skoro taka jest wola Manny'ego, jesienią doprowadzi do drugiego pojedynku z Bradleyem. Rewanż prawdopodobnie odbędzie się również w MGM Grand w Las Vegas.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje