"Jestem niezmiernie szczęśliwy znów mogąc walczyć w Ameryce. Dam dobre widowisko i sprawię frajdę kibicom" - zapowiedział "Główka"."W hali będę się zapewne czuł jakbym boksował w Polsce, ale wiecie co, boksowałem już w Polsce i nie będzie to dla mnie stanowiło większego problemu. Chcę po raz trzeci zasiąść na tronie" - ripostował Amerykanin, który w przeszłości dwukrotnie piastował tytuł mistrzowski.