Miliony od prezydenta z miejskiego budżetu. Byle uratować klub
Kolejne dobre informacje docierają do nas z Tarnowa. Prezydent miasta wyciąga pomocną rękę do walczącej o przetrwanie żużlowej Unii. Włodarz obiecał przeprowadzenie niezbędnych prac remontowych na stadionie, które są niezbędne do otrzymania licencji na starty w 2. Metalkas Ekstralidze. Są już pierwsze wyliczenia, które zakładają wydatek rzędu minimum 5 milionów złotych. Wcześniej klub poinformował o spłaceniu zadłużenia względem zawodników.
W tym momencie wydaje się, że formalnością jest przyznanie licencji warunkowej żużlowej Unii Tarnów na starty w 2. Metalkas Ekstralidze. Klub spełnił już wymagania związane ze spłatą zadłużenia wobec zawodników, a prezydent miasta zadeklarował się do przeprowadzenia niezbędnych prac modernizacyjnych na stadionie miejskim. Te zapewnienia przekonały władze Ekstraligi Żużlowej.
Tyle wyniesie remont stadionu w Tarnowie
Unii Tarnów trudno byłoby dostać licencje, gdyby nie pomoc miasta w kwestii stadionu. Okazuje się, że prezes Kamil Góral i prezydent Jakub Kwaśny szybko znaleźli ze sobą nić porozumienia. To ważna zmiana, bo poprzednia relacja na linii klub - miasto za czasów prezesa Łukasza Sadego i prezydenta Romana Ciepieli była bardzo kiepska.
W każdym razie wiemy już, że zapewnienia dotyczące remontu stadionu zostaną zrealizowane. Prezydent Kwaśny już teraz zapowiedział na antenie lokalnego Radia RDN Małopolska, że w projekcie nowego budżetu znajdzie się 5 milionów złotych na prace remontowe. To wcale nie było takie oczywiste zważywszy na bardzo wysokie zadłużenie miasta (sięgające pół miliarda złotych) oraz cięcia inwestycje z tym związane.
Później zostanie już tylko akceptacja projektu ze strony radnych, ale akurat zapisu dotyczącego modernizacji miejskiego obiektu nikt kwestionować nie powinien. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, w jak trudnej sytuacji znajduje się żużlowa Unia. A na liście prac znajduje się m.in. wykonanie odwodnienia liniowego, zakup band dmuchanych, czy poprawa zniszczonej infrastruktury.
Unia szykuje się do startów w 2. Metalkas Ekstralidze
W tej sytuacji władze żużlowej Unii mogą we względnym spokoju szykować się do startów w kolejnym sezonie. Na razie ciągle nie wiadomo, jakim składem będzie dysponować trener Stanisław Burza, który pozostanie na swoim stanowisku. Pewne wydaje się przedłużenie umów z Timo Lahtim oraz Marko Lewiszynem. Zostaje także junior Jan Heleniak. Dalej mamy sporo znaków zapytania. Przesądzone jest już raczej odejście Adriana Cyfera, który zdecyduje się na powrót do Polonii Piła.