Partner merytoryczny: Eleven Sports

Milionerowi wciąż mało! Niespotykane sceny podczas mistrzostw świata

Po zakończeniu kariery przez Grega Hancocka, do wielokrotnego mistrza świata ustawiła się kolejna chętnych na jego usługi. Trudno będzie polemizować z tezą, że na sportowej emeryturze jest bardziej zajętym człowiekiem, niż w trakcie żużlowej kariery. Podczas Grand Prix dochodzi jednak do komicznych scen z udziałem Hancocka. Milioner łapie się każdej dodatkowej złotówki.

Tai Woffinden i Greg Hancock
Tai Woffinden i Greg Hancock/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

Greg Hancock nie może narzekać na brak pracy po zakończeniu kariery sportowej. Amerykanin chętnie dzieli się swoim doświadczeniem z innymi zawodnikami, a także z klubami. W zeszłym sezonie miał lukratywny kontrakt współpracując z Betard Spartą Wrocław. Teraz także na zarobki nie może narzekać.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Adrian Błąd: Płomień jest rozpalony od dawna, my tylko dorzucamy drewna. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

      Współpracuje z Woźniakiem i Stalą Gorzów, ale nie tylko

      Każdy kibic sportu żużlowego w Polsce wie, że Hancock współpracuje z Szymonem Woźniakiem, a także ebut.pl Stalą Gorzów. To jednak nie wszystko, bo Amerykanin współpracuje także z Williamem Cairnsem i Luke’em Beckerem, a także dba o sportowy rozwój swoich synów.

      Amerykanin znalazł jednak czas na to, by rozpocząć współpracę także ze szwedzkim klubem, Vastervik Speedway. Ma tam pełnić rolę doradcy Morgana Anderssona. - Klub zapytał, czy mógłbym pomóc. Jest tu dużo spraw do ogarnięcia, chociażby tych związanych z młodzieżą, a że często będę tam przebywał z Beckerem, to zdecydowałem się pomóc - mówi cytowany przez speedwayfans.se Greg Hancock.

      Komiczne sceny podczas Grand Prix. Tego jeszcze nie było

      Do komicznych scen dochodzi podczas Grand Prix, bo - jakżeby inaczej - Hancock pracuje także podczas rund Grand Prix jako reporter w parku maszyn, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami.

      Oczywiście w trakcie rund GP Hancock przebywa w boksie z Szymonem Woźniakiem. Nosi teamową bluzę naszego reprezentanta. W przerwach pomiędzy seriami startów, kiedy jest potrzebny telewizji... ściąga z siebie bluzę i uśmiecha się do kamery w białej koszuli z emblematami SGP. To komiczne sceny, których na tym poziomie rozgrywkowym jeszcze nie grali, bo Hancock przebiera się kilkukrotnie w trakcie zawodów.

      Jest twarzą Monster Energy

      Poza tym Amerykanin wciąż jest zawodnikiem głównego sponsora cyklu, Monster Energy. Hancock jest wspierany przez giganta na rynku napojów energetycznych i chętnie nosi czapkę z zielonym znaczkiem Monster Energy. Czterokrotny mistrz świata chętnie włącza się w akcje organizowane przez sponsora, które często organizowane są właśnie przy okazji żużlowych rund Grand Prix.

      Szymon Woźniak, Greg Hancock/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
      Greg Hancock i Tai Woffinden/Marcin Kubiak/Flipper Jarosław Pabijan
      Greg Hancock i Szymon Woźniak/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje