Francis Gusts od końcówki 2021 roku jest związany z Betard Spartą Wrocław, jednak prezes Andrzej Rusko na sezony 2022 i 2023 wysłał Łotysza na wypożyczenia - najpierw do InvestHousePlus PSŻ-u Poznań, a później do Arged Malesy Ostrów. Na torach Krajowej Ligi Żużlowej był gwiazdą, jej najlepszym zawodnikiem. W wyższej lidze już szału nie zrobił, ale niewykluczone, że dostanie szansę na poprawę. Jego rozwój nieco wyhamowały kontuzje. Transfery. Francis Gusts i Mathias Pollestad trafią do Metalkas 2. Ekstraligi Indywidualny Mistrz Europy Juniorów z 2021 roku na razie raczej jest bez szans w rywalizacji z Bartłomiejem Kowalskim, który po zakończeniu wieku juniora teraz ma odpowiadać za tę newralgiczną pozycję w zespole wicemistrzów Polski. Siedzenie na ławce i wyczekiwanie na pojedyncze szanse, nie zadowalają Gustsa. Stąd też zapewne uda się na trzecie już wypożyczenie. Sparta, mając w pamięci szpital z końcówki zeszłorocznych zmagań, nie chce jednak oddawać swoich zawodników zbyt wcześnie. Kluby pytające o Gustsa miały usłyszeć, że z decyzjami trzeba poczekać przynajmniej do wiosny. Podobnie sprawa wygląda z Pollestadem. Dla Norwega na starty w elicie jest za wcześnie, on sam chce przez rok pojeździć na zapleczu, a klub nie będzie go zatrzymywać. W jego przypadku sprawa powinna się rozstrzygnąć przed inauguracją sezonu lub po pierwszych kolejkach. Był lepszy od medalisty mistrzostw świata. Ten transfer mógł się wydarzyć Kluby mają składy, ale zaczną szukać? Wszystkie kluby z Metalkas 2. Ekstraligi zamknęły składy na 2024 rok, ale niebawem mogą przejść do ofensywy transferowej. Poziom żużlowców U24 jest bardzo wyrównany. Trzeba nawet podkreślić, że Gusts na pewno byłby wzmocnieniem prawie wszystkich drużyn. Pollestadem z kolei kilka zespołów by nie pogardziło. Większość ośrodków z zaplecza PGE Ekstraligi wzięłaby ich z pocałowaniem ręki. Pamiętajmy też o kontuzjach, które mogą rozruszać karuzelę.Na razie otwarcie do działań na rynku przyznają się działacze Energi Wybrzeża Gdańsk, ale nie chcą oni rozmawiać o konkretnych nazwiskach. Tam zaufano Tomowi Brennanowi, jednak klub czyni starania, by ściągnąć kogoś do rywalizacji lub obsadzania miejsc pod numerami 8/16. Na pewno będzie to obcokrajowiec, bo Polacy na solidnym poziomie są po prostu niedostępni. W kolejce do gdańszczan ustawić się mogą następni chętni, jeśli tylko wypożyczenia Gustsa i Pollestada będą do sfinalizowania. Udowodnił, że jednak nie jest emerytem. Wiemy, czym zaimponował