Ekstraliga żużlowa: ROW Rybnik - Stal Gorzów 43:47
Żużlowcy ROW-u Rybnik przegrali u siebie ze Stalą Gorzów 43:47 w meczu ekstraligi.

Najważniejszą walkę niedzielnego popołudnia stoczyli organizatorzy z naturą. Musieli bowiem przygotować tor po załamaniu pogody i ulewie. Długo nie było wiadomo, kto będzie górą. Ostatecznie spotkanie udało się rozegrać.
Mecz nie miał znaczenia dla play off. Goście udział w batalii o medale mieli już zapewnione, walczyli o utrzymanie się na pozycji lidera. Rybniczanie po ostatniej wyjazdowej porażce z Unią Tarnów mogli już myśleć co najwyżej o obronie szóstej lokaty.
Początek był bardzo wyrównany, po trzech wyścigach wynik brzmiał 9:9. Gospodarze wyszli na prowadzenie 13:11 po wygranej 4:2 w biegu czwartym, w którym najszybszy był Grigorij Łaguta. Cieszyli się jednak krótko. Trzy remisy, później dwa podwójne zwycięstwa żużlowców Stali dały gorzowianom przewagę sześciu punktów (24:30) po 9 startach.
Pogoń ekipy ROW przyniosła skutek dopiero w 12. wyścigu, w którym pierwsi linię mety minęli Kacper Woryna i Rune Holta (35:37). Gorzowianie nie pozwolili sobie odebrać prowadzenia. Za chwilę skuteczny w niedzielny wieczór Krzysztof Kasprzak nie dał się nikomu dogonić (37:41).
Nietypowe emocje były udziałem kibiców po zakończeniu przedostatniego wyścigu. Dla stwierdzenia, kto zajął trzecie, a kto ostatnie miejsce konieczna była analiza wideo. W jej wyniku punkt zdobył zawodnik gospodarzy Max Fricke, który minimalnie wyprzedził Nielsa Kristiana Iversena.
Dwa końcowe biegi skończyły się remisami, a cały pojedynek - wygraną Stali.
ROW Rybnik - Stal Gorzów 43:47
Pierwszy mecz w Gorzowie wygrała Stal 53:36 i zdobyła punkt bonusowy.
Najlepszy czas zawodów - 64,65 s - uzyskał w trzecim biegu Matej Zagar (Unia).
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: 6 500.
ROW Rybnik: Grigorij Łaguta 12 (3,3,3,3,0), Rune Holta 10 (2,2,1,2,3), Kacper Woryna 8 (2,1,0,3,2), Max Fricke 7 (3,1,0,2,1), Andreas Jonsson 4 (1,1,2,0,0), Damian Baliński 1 (w,0,1), Robert Chmiel 1 (1,0).
Stal Gorzów: Krzysztof Kasprzak 13 (2,3,3,3,2), Matej Zagar 10 (3,2,3,1,1), Bartosz Zmarzlik 10 (3,2,2,0,3), Niels Kristian Iversen 8 (2,3,2,1,0), Przemysław Pawlicki 4 (0,1,2,1), Michael Jepsen Jensen 2 (1,0,1), Adrian Cyfer 0 (d,0,0).
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje