Partner merytoryczny: Eleven Sports

Cała prawda o mistrzu świata. Wydał go... kolega

Po inauguracyjnej kolejce PGE Ekstraligi najwięcej mówi się o niesamowitym wyczynie Nickiego Pedersena, który w meczu z Tauron Włókniarzem (45:45) wygrał sześć wyścigów i zdobył dla ZOOLeszcz GKM-u 18 punktów. Duńczyk od lat ma jednak wielką wadę. Nie potrafi i nie chce jeździć parą. W tej sprawie wypowiedział się Gleb Czugunow.

Nicki Pedersen
Nicki Pedersen/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

Rosjanin był gościem specjalnym w Magazynie PGE Ekstraligi w Eleven Sports. W pewnym momencie został zapytany o to, czy nowy kapitan zespołu - Nicki Pedersen powiedział pozostałym zawodnikom, że kluczowa jest jazda parą. Oczywiście pytanie miało żartobliwy charakter.

- Właśnie w Pedersenie podoba mi się to, że on nie mówi, że będzie jechał parą. Mówi, że patrzy na siebie i tak to jest. Po prostu tak najlepiej potrafi, ale jest przy tym szczery. Fajnie wiedzieć, że jak się z nim wyjeżdża, to będzie inaczej. Nie odbieram tego źle. To jego decyzja i jego prawo - odpowiedział żużlowiec ZOOLeszcz GKM-u.

Czugunow o współpracy z Pedersenem

O Nickim Pedersenie przez lata powstało wiele legend. Nie można jednak powiedzieć, że dobro drużyny się dla niego nie liczy. Czugunow podczas meczu z Tauron Włókniarzem podpytywał lidera o różne sprawy i zawsze spotykał się z pozytywną reakcją. - Pytałem go o podstawowe rzeczy. Chętnie dzieli się informacjami - zaznaczył.

To dopiero początek współpracy Rosjanina z Duńczykiem. - Na razie nie wygląda to tak, że ciężko z nim gadać, czy on nie chce współpracować. Jest odwrotnie. Jak najbardziej chce, ale na swój sposób. Nie będzie biegał za tobą i pomagał, lecz jak podchodziłem, to zawsze dostawałem pozytywną odpowiedź. Coś przekazywał - dodał zawodnik.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Szybka Kontra. Prezent na święta. Czy stać ich na cud?/szybka kontra (żużel)/INTERIA.TV

      Czugunow mówi, czy GKM chce do play-off

      Klub z Grudziądza od 2015 roku rywalizuje w PGE Ekstralidze. W pierwszych sezonach działacze mówili przede wszystkim o utrzymaniu, później jednak cele stawały się ambitniejsze. Od wielu lat GKM nieskutecznie walczy o fazę play-off. Czugunow w swojej karierze zdobył Drużynowe Mistrzostwo Polski z Betard Spartą, więc jest przyzwyczajony do walki o medale.

      Czy zatem czuje presję ze strony działaczy? - Właśnie nie. Poczułem, że w Grudziądzu jest dość duży luz. Bylem nawet tym troszkę zaskoczony, bo ja bardziej narzucam presję. Przyszedłem i oni są luźno nastawieni. Jak najbardziej chcieliby trafić do play-off, ale presji jest niedużo - podsumował Rosjanin.

      Grudziądzanie w II kolejce PGE Ekstraligi powalczą w Gorzowie z miejscową ebut.pl Stalą. Mecz miał się odbyć w piątkowy wieczór, ale został przełożony na najbliższy wtorek (18 kwietnia). Początek o 19:15 w Eleven Sports 1.

      Nicki Pedersen/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
      ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz/Marcin Kubiak/Flipper Jarosław Pabijan
      Nicki Pedersen/Jarosław Pabijan/Flipper Jarosław Pabijan

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje