Partner merytoryczny: Eleven Sports

W Miami była bez trenera. Teraz ogłosiła. Zmiany w obozie mistrzyni US Open

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Emma Raducanu z pewnością może zaliczyć swój występ w WTA Miami do udanych, choć ostatecznie nie udało jej się wywalczyć miejsca w czołowej czwórce. Była to jednak jej najlepsza seria w obecnym roku kalendarzowym. W Miami pojawiła się jednak bez Vladimira Platenika, który towarzyszył jej jeszcze podczas zmagań w Indian Wells. Teraz brytyjska tenisistka ogłosiła nowego szkoleniowca. W jej sztabie zasiądzie Mark Petchey.

Emma Raducanu
Emma Raducanu/CLIVE BRUNSKILL / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP

Podczas kończącego się turnieju WTA Miami byliśmy świadkami kilku zaskoczeń. Jednym z nich była dobra dyspozycja Magdy Linette, która wyeliminowała między innymi Coco GauffPoznanianka uległa dopiero w spotkaniu 1/8 finału, gdzie przyszło jej się zmierzyć z Jasmine Paolini. Kolejnym niemałym zaskoczeniem była świetna forma Emmy Raducanu, która dotarła do tego samego etapu co polska tenisistka. Brytyjska zawodniczka do tej pory notowała raczej przeciętne występy w "tysięcznikach", odpadając na bardzo wczesnych etapach z takich imprez jak Indian Wells czy WTA Doha. 

Tym razem Raducanu pokazała się z naprawdę dobrej strony, eliminując z turnieju w Miami takie zawodniczki jak Emma Navarro czy Amanda Anisimowa. Musiała ona jednak ustąpić w pojedynku z Jessiką Peguląw trakcie którego Brytyjka doświadczyła bardzo niepokojącej sytuacji. W "amerykańskim szaleństwie" Raducanu był jednak element, który zdecydowanie zaskoczył fanów brytyjskiej zawodniczki. Na Florydzie pojawiła się ona bowiem bez swojego tymczasowego trenera, którym był Vladimir Platenik. Oficjalnie triumfatorka US Open 2021 w tym turnieju występowała bez szkoleniowca. 

Raducanu ogłosiła nazwisko. Mark Petchey nowym szkoleniowcem brytyjskiej tenisistki

To nie pierwszy raz, kiedy Raducanu musiała zmagać się ze zmianami w swoim sztabie trenerskim. Z początkiem 2025 roku ogłoszono bowiem jej rozstanie z Nickiem Cavadayem. Ten pomógł brytyjskiej tenisistce w odbudowie formy, jednak w styczniu bieżącego roku musiał zrezygnować z funkcji jej szkoleniowca ze względu na problemy zdrowotne. Tymczasowym trenerem Raducanu został wówczas wspomniany wcześniej Vladimir Platenik, którego mogliśmy obserwować w narożniku brytyjskiej tenisistki jeszcze podczas zmagań w Indian Wells. Nie pojawił on się jednak w Miami, gdzie w otoczeniu 22-latki zaczął być widywany inny emerytowany tenisista Mark Petchey.

Ostatecznie to właśnie Petchey będzie przygotowywał mistrzynię US Open do dalszej części sezonu. Petchey, był zarówno singlistą, jak i zawodnikiem deblowym, wcześniej pracował z między innymi z Andym Murrayem. Teraz 54-latek podejmie się niełatwego zadania przygotowania Raducanu do dalszej części sezonu, a w tym oczywiście turniejów wielkoszlemowych, z których pierwszy odbędzie się już w maju. To więc raptem dwa miesiące dla nowego trenera mistrzyni US Open z 2021 roku.

Mark Petchey oglądający zmagania Emmy Raducanu podczas WTA Miami/Matthew Stockman/East News
Emma raducanu źle się poczuła w trakcie meczu z Jessiką Pegulą/MATTHEW STOCKMAN / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP
Emma Raducanu/AFP
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      US Open. Raducanu pokonała Sakkari i zagra w finale - skrót. WIDEO/AP/© 2021 Associated Press

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje