W pierwszej rundzie Darcis był sprawcą sensacji, wygrywając w trzech setach z dwukrotnym triumfatorem londyńskiej imprezy Hiszpanem Rafaelem Nadalem. "Ten sam uraz wyeliminował Steve'a z jednego z ubiegłorocznych turniejów" - powiedział trener Darcisa Reginald Willems. W środowe południe, jeszcze przed planowanym rozpoczęciem gry, w rozmowie z belgijskimi mediami szkoleniowiec przekazał wiadomość: "Na 99 proc. Darcis nie wyjdzie do meczu z Kubotem". W tej sytuacji Polak, 130. w rankingu ATP, awansował bez gry (to miał być ich pierwszy bezpośredni pojedynek), a jego kolejnym przeciwnikiem będzie Francuz Benoit Paire (25.). W pierwszej rundzie zajmujący 135. miejsce na liście światowej Darcis był sprawcą ogromnej sensacji, wygrywając w trzech setach z dwukrotnym triumfatorem londyńskiej imprezy Rafaelem Nadalem (zwyciężał w 2008 i 2010 roku). Hiszpan po raz pierwszy w karierze odpadł w pierwszej rundzie Wielkiego Szlema, a to był już jego 35. start (na koncie 12 zwycięstw i pięć przegranych finałów). W trzeciej rundzie jest już także inny polski zawodnik - Jerzy Janowicz (nr 24). Zmierzy się teraz z Hiszpanem Nicolasem Almagro (15.). Wyniki drugiej rundy: Jerzy Janowicz (Polska, 24.) - Radek Sztepanek (Czechy) 6:2, 5:3 krecz Sztepanka Łukasz Kubot (Polska) - Steve Darcis (Belgia) - walkower Viktor Troicki (Serbia) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:4, 6:3, 6:4 Adrian Mannarino (Francja) - John Isner (USA, 18.) 1:1 - krecz Isnera