Andy Roddick uczy jak prawidłowo… rzucać rakietą
Wideo z radami byłego numer 1 męskiego tenisa stało się tzw. viralem. Andy Roddick uczy jak zezłoszczeni zawodnicy powinni rzucać rakietą lub wybijać piłeczkę, by nikomu nie zrobić krzywdy.

Amerykanin nagrał filmik, by zwrócić uwagę na ostatnie zachowanie tenisistów, którzy użyli rakiety w niezbyt właściwy sposób.
Zverev, Kyrgios...
Alexander Zverev w lutym podczas turnieju w Acapulco w Meksyku po przegraniu meczu deblowego kilka razy uderzył rakietą w krzesło, na którym siedział sędzia meczu. W trakcie pojedynku kilka razy nie zgadzał się z decyzjami arbitra.
Zachowanie Niemca oburzyło tenisowy świat. ATP ukarało go dwumiesięczna dyskwalifikacją i karą 23 tys. euro, ale w zawieszeniu na rok. "To było najbardziej rażący przykład ataku fizycznego na sędziego, jaki widziałem w ciągu dziesięcioleci pracy i obserwacji profesjonalnego tenisa mężczyzn" - mówił Richard Ings, były wiceprezes ATP Tour w "New York Times".
Djoković, Brooksby
Kolejny przykład, który wymienił to Nick Kyrgios -po porażce z Rafaelem Nadal podczas Indian Wells tak rzucił rakieta, że ta się odbiła i niemal uderzyła chłopca do podawania piłek. Potem tenisista naskoczył na dziennikarza, który zapytał go o ten incydent. Roddick wspomniał też o Novaku Djokoviciu - ten trafił piłeczką w dziewczynę od podawania piłek, za co został wyrzucony z US Open.
Jak najświeższy przykład podaje Jensona Brooksby’ego. W sobotę Amerykanin rzucił rakietą w trakcie meczu z Federicą Corią podczas Miani Open. Przeleciała kilkanaście centymetrów od chłopca do podawania piłek. Nie został wyrzucony z turnieju, mecz wygrał, ale musi zapłacić 15 tysięcy dolarów.
Roddick chce zaoszczędzić tenisistom kłopotów
Roddick mówi, że nagrał to wideo, by "zapobiec epidemii rzucania rakietami w okolice innych ludzi, co rzadko kończy się dobrze". - Chcę zaoszczędzić zawodnikom trudnych przeżyć i nauczyć ich, jak rzucać rakietą, by nie narobić sobie kłopotów - podkreśla Roddick, który był przez 13 tygodni (od listopada 2003 roku) nr 1 męskiego tenisa.
Przyznał też, że i jemu zdarzało się łamać i rzucać rakieta, ale tylko raz za to stracił punkt. Potem na filmu przedstawia krótki instruktaż, jak robić to prawidłowo i nie zrobić nikomu krzywdy.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje