Maciej Rybus jeszcze kilka lat temu był jednym z kluczowych zawodników reprezentacji Polski, który robił karierę w zagranicznych klubach. Wszystko zmieniło się, gdy w 2017 roku został zawodnikiem Lokomotiwu Moskwa. Wówczas poznał on kobietę, która skradła jego serce - Lanę Bajmatową. Para w 2018 roku stanęła na ślubnym kobiercu i doczekała się potomstwa. W tym samym roku na świat przyszedł ich syn Robert, a w 2021 roku do rodziny dołączył kolejny syn - Adrian. To właśnie ze względu na rodzinę Rybus zdecydował się kontynuować piłkarską karierę w Rosji. Pozostał nieugięty nawet w 2022 roku, kiedy to wojska rosyjskie na rozkaz Władimira Putina rozpoczęły inwazję zbrojną na terenie Ukrainy. Wówczas piłkarze występujący w kraju agresora otrzymali możliwość zmiany klubu. Z tego przywileju skorzystali m.in. Sebastian Szymański i Grzegorz Krychowiak. Rybus natomiast podjął decyzję o pozostaniu w Rosji, co spotkało się w dużą dezaprobatą kibiców i polskich działaczy. Wkrótce potem stało się jasne, że 35-latek w Polsce nie ma już czego szukać. Anna Lewandowska ruszyła na pomoc samotnej matce. "Nie można być obojętnym na czyjąś krzywdę" Wymowne zachowanie żony Macieja Rybusa. To koniec małżeństwa polskiego piłkarza? Ogromne poświęcenie z pewnością doceniła wówczas jego małżonka, Lana. Kobieta w ostatnich latach aktywnie działała w mediach społecznościowych i chętnie publikowała w sieci wspólne zdjęcia z ukochanym. Fotki te jednak niespodziewanie zniknęły z jej kont w social mediach kilka dni temu. Wówczas zaczęły się spekulacje na temat problemów w raju Rybusów. Jak się okazało, podejrzenia dziennikarzy wcale nie były bezpodstawne. Lana Rybus nie tak dawno znów zaczęła przedstawiać się panieńskim nazwiskiem - Bajmatowa. Teraz opublikowała w mediach społecznościowych filmiki na których sama spędza czas z synami. Wkrótce potem podzieliła się z internautami bolesnymi słowami, które sugerować mogą, że jej małżeństwo się rozpada. "Zawsze szukałam miłości, ale potem zauważyłam, że uśmiecham się do małych dzieci, witam się z ulicznymi kotami, dzielę się najlepszym kawałkiem ciasta, zapamiętuję drobne szczegóły o tych, których kocham, szczerze cieszę się z osiągnięć przyjaciół, wierzę w ludzi, nawet jeśli nie wierzą w siebie i nagle zdałam sobie sprawę, że to ja jestem miłością" - napisała na Insta Stories, dołączając do relacji emotikonę plastra. Żona Krychowiaka się nie zatrzymuje. Wzięła udział w kolejnych zawodach bikini fitness