Liga słowacka - 7. kolejka Super Ligi: MSK Żilina - FK Senica 5-0 (1-0)
31 sierpnia na Štadión Pod Dubňom w Żylinie odbył się mecz 7. kolejki słowackiej Super Ligi pomiędzy drużynami Żilinej i Senicy. Starcie zakończyło się zwycięstwem Żilinej 5-0. Na stadionie stawiło się 2 522 widzów. Na boisku mogliśmy zobaczyć Jakuba Kiwiora występującego w Żilinej.
1/8 finału
27.10.2019
01:00
Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 31 pojedynków jedenastka Żilinej wygrała 17 razy i zanotowała osiem porażek oraz sześć remisów.
Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Żilinej w 24. minucie spotkania, gdy Róbert Boženík zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat.
Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Żilinej.
W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Róberta Boženíka z Żilinej, a w 48. minucie Roberta Diasa z drużyny przeciwnej.
Drużyna Senicy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się David Duris.
W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Cascardowi, piłkarzowi Senicy. W 60. minucie Luis Ramírez został zmieniony przez Denisa Baumgartnera.
Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W tej samej minucie wynik na 3-0 podwyższył Miroslav Kaczer.
Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Martinowi Králikowi z Żilinej. W tej samej minucie trener Żilinej postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Ivána Díaza wszedł Kristián Vallo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 68. minucie Marko Totka został zmieniony przez Sadama Sulleya, co miało wzmocnić zespół Senicy. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jána Bernáta na Patrika Mysloviča.
Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Senica: Denisowi Baumgartnerowi w 69. i Sofianowi El Moudane'owi w 71. minucie.
W 74. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Miroslav Kaczer z Żilinej. W 76. minucie w drużynie Żilinej doszło do zmiany. Lukáš Jánošík wszedł za Davida Durisa.
Niedługo później Martin Králik wywołał eksplozję radości wśród kibiców Żilinej, zdobywając kolejną bramkę w 85. minucie starcia. W doliczonym czasie gry w jedenastce Senicy doszło do zmiany. Edmond Addo wszedł za Mihovila-Jeronima Klapana.
Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Żilinej, natomiast piłkarzom gości wręczył cztery.
Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje