Partner merytoryczny: Eleven Sports

Skandal w Willingen. FIS błyskawicznie reaguje i ogłasza ws. mistrza olimpijskiego

Niemałą burzę wywołał Timi Zajc po dyskwalifikacji w Willingen. Słoweniec nie zamierzał gryźć się w język i skrytykował mocno decyzję sędziów, podważając jednocześnie ich kompetencje. Słoweńcy zapowiedzieli kroki prawne przeciwko FIS, a federacja postanowiła zareagować. W sobotę ukazało się oficjalne oświadczenie ws. Zajca. Jak się okazuje, utytułowany skoczek zdecydował się na nieoczekiwany ruch.

Timi Zajc rozpętał burzę w świecie skoków narciarskich
Timi Zajc rozpętał burzę w świecie skoków narciarskich/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

- Zaczęliśmy za dobrze i musieli nas dziś zatrzymać. Dostałem dyskwalifikację i tak wciągnięto Niemców na podium - wypalił przed kamerami po konkursie mieszanym w Willingen w rozmowie z "Eurosportem" Timi Zajc.

Zajc wściekły, ostry atak na FIS. Poszło o dyskwalifikację w Willingen

Słoweński skoczek nie mógł pogodzić się z dyskwalifikacją, jaka spotkała go po pierwszej próbie na skoczni w Willingen. 24-latek usłyszał, że jego kombinezon w kroku był za długi o 1 cm. W drugiej próbie miał na sobie identyczny, jednak tym razem sędziowie nie podważali jego próby. Dało to pole do polemiki, a Słoweniec nie zamierzał gryźć się w język.

W obu seriach skakałem w tym samym kombinezonie. Po pierwszym skoku zapomniałem się odpowiednio ucieszyć, na kontroli zabrakło mi centymetra. Po drugim cieszyłem się już odpowiednio i przeszedłem kontrolę. Czy to dziwne?

~ dopytywał się w rozmowie z Kacprem Merkiem

FIS reaguje na aferę wokół Zajca. Oświadczenie pojawiło się i zniknęło

Słowenia zakończyła rywalizację dopiero na 5. pozycjizapowiedziała, że zamierza podjąć kroki prawne przeciwko FIS. Już w sobotę natomiast ukazało się oświadczenie ze strony federacji. Zamieszczono je na platformie "x.com", a po niedługiej chwili... zniknęło. Nie uszło jednak uwadze dziennikarzy. 

"Po dyskwalifikacji i następujących po niej reakcjach, wypowiedziach Słoweńca Timiego Zajca po konkursie mikstów w Willingen odbyło się spotkanie stron w tej sprawie. Timi Zajc, Christian Kathol, Sandro Pertile i Robert Hrgota spotkali się, żeby przedyskutować sprawę. Przedyskutowaliśmy i przeanalizowaliśmy wczorajszą sytuację razem. Timi Zajc głęboko żałuje swojego zachowania i wypowiedzi wygłoszonych w mixed zonie, przeprosił i zapewnił nas, że takie wydarzenia nie będą miały już miejsca w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu. 

Zaakceptowaliśmy te przeprosiny i patrzymy w przyszłość. Nie możemy doczekać się konkursów w Willingen i koncentrujemy się na świetnych sportowych emocjach, których tu doświadczymy - przekazał Sandro Pertile po spotkaniu. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Paweł Wąsek najlepszy z Polaków. „Skoki to sport indywidualny”. WIDEO/InteriaSport.pl/Interia.tv

      Biorąc pod uwagę postawę Timiego Zajca bezpośrednio po zawodach, treść przekazanego przez Sandro Pertile oświadczenia zaskakuje. Najwyraźniej skoczek uświadomił sobie, że burza medialna nie jest mu na rękę, a możliwe konsekwencje nie są warte dalszej "wojny" z FIS-em. 

      Załamany Timi Zajc/GEORG HOCHMUTH/APA/AFP
      Timi Zajc/IMAGO/NEWSPIX.PL/Newspix

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje