Nagła zmiana w polskim klubie. Legenda siatkarskiej kadry wkracza do gry

Indykpol AZS Olsztyn to klub z wielkimi tradycjami, który jednak przeżywa niespokojny sezon. Rozpoczął go fatalnie, pod wodzą Juana Manuela Barriala osiadł w strefie spadkowej i Argentyńczyk już w październiku stracił pracę. Gdy zastąpił go pracujący w klubie w różnym charakterze od lat Marcin Mierzejewski, olsztyńscy siatkarze szybko odżyli i zaczęli wygrywać.

Pogoń za czołową ósemką i strefą play-off pod wodzą Mierzejewskiego została jednak właśnie przerwana. W środę klub wydał komunikat, w którym informuje o zmianie na stanowisku pierwszego trenera. Powodem nie są jednak słabe wyniki drużyny, a problemy samego szkoleniowca.

Ze względu na sprawy zdrowotne, naszego trenera czeka przerwa w karierze zawodowej. Chciałbym bardzo podziękować Marcinowi za wspaniałą pracę, jaką wykonał w tym sezonie. Dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu, drużyna opuściła strefę spadkową oraz dostarcza kibicom niesamowitych emocji w olsztyńskiej Uranii. Zapewniam, że po uporządkowaniu swoich prywatnych spraw, trener Mierzejewski wróci do pracy w naszym klubie w następnym sezonie

---

Fantastyczna seria polskiego siatkarza. Uratował drużynę przed wpadką

W najbliższym spotkaniu z Asseco Resovią Mierzejewskiego zastąpi drugi trener Krzysztof Michalski. To jednak jedynie tymczasowe rozwiązanie. Prawdziwa zmiana czeka zespół w poniedziałek, kiedy obejmie go Daniel Pliński.

46-letni szkoleniowiec to postać świetnie znana w polskiej siatkówce. Jako zawodnik był podporą reprezentacji Polski, z którą zdobył w 2006 r. srebrny medal mistrzostw świata, a w 2009 r. złoto mistrzostw Europy. W ostatnich latach próbuje swoich sił jako trener, i to z dobrym skutkiem. Młodzieżowe kadry poprowadził do dwóch medali międzynarodowych imprez, od listopada 2021 r. trenował występującą w PlusLidze PSG Stal Nysa.

Po słabym początku obecnego sezonu rozstał się jednak z klubem w grudniu. Już wtedy pojawiły się informacje, że w kolejnym sezonie będzie prowadził Indykpol AZS. Wobec problemów Mierzejewskiego jego przygoda w roli trenera olsztyńskich siatkarzy rozpocznie się jednak wcześniej.

Po 23 kolejkach PlusLigi Indykpol AZS zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. W ostatnim meczu przerwał serię trzech porażek i pokonał 3:1 Barkom Każany Lwów. Wciąż liczy się w walce o występ w fazie play-off: do ósmej PGE GiEK Skry Bełchatów traci sześć punktów, a ma jeszcze w zapasie jeden zaległy mecz.

Kapitalne widowisko w PlusLidze. Gigant coraz groźniejszy dla najlepszych