Amerykański siatkarz nie zamierzał milczeć. Ujawnia prawdę na temat Polaków
PlusLiga stanowi atrakcyjny kierunek dla amerykańskich siatkarzy, a od kilku lat jedną z największych gwiazd naszych rozgrywek jest Erik Shoji. W ślady libero poszedł inny zawodnik rodem ze Stanów Zjednoczonych, który niedawno związał się z Energą Trefem Gdańsk. Teraz w rozmowie z plusliga.pl siatkarz ujawnił, jak jego rodacy traktowani są przez Polaków oraz co myśli o kulturze i klimacie w Polsce.

PlusLiga od lat uchodzi za jedne z najsilniejszych rozgrywek siatkarskich na świecie i nic dziwnego, że stanowi atrakcyjny kierunek dla zagranicznych zawodników. W tym Amerykanów, którzy również próbują swoich sił na polskich parkietach. Do tego grona należy Erik Shoji, który przed sezonem podpisał kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów, a wcześniej spędził cztery lata w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle.
Na tym nie koniec, z Aluron CMC Wartą Zawiercie związani są Aaron Russel i Kyle Ensing, ze wspomnianą ZAKSĄ Quinn Isaacson, barwy Ślepska Suwałki od sezonu 2025/2026 reprezentuje Dawid Smith, który w Polsce gra od 2016 roku. Swoją przygodę z PlusLigą z Suwałkami rozpoczynał Joshua Tuaniga, obecnie siatkarz JSW Jastrzębskiego Węgla. W ślad swoich rodaków niedawno poszedł Joseph Worsley, który związał się z Energą Treflem Gdańsk.
28-letni rozgrywający do Europy przeniósł się już sześć lat temu, pierwsze cztery sezony rozegrał w niemieckich klubach, z kolei w 2023 roku przeniósł się do francuskiego Chaumont VB 52 Haute-Marne. Tam spisywał się na tyle dobrze, że przykuł uwagę klubu z Gdańska, z którym podpisał kontrakt. Teraz w rozmowie z plusliga.pl opowiedział o pierwszych wrażeniach po przeprowadzce do kraju nad Wisłą.
PlusLiga. Joseph Worsley zachwycony poziomem siatkówki w Polsce
Jak się okazuje, Worsley jest bardzo podekscytowany możliwością występowania w PlusLidze. Wprost przyznał, że ma teraz możliwość gry przeciwko najlepszym zespołom i siatkarzom na świecie.
"Dlatego też niesamowite jest oglądać co wieczór tak zacięte spotkania. Wiadomo, że polskie drużyny siatkarskie są na wysokim poziomie i trzeba być naprawdę skoncentrowanym w każdym meczu. Treningi są też bardzo ważnym aspektem każdego tygodnia, ponieważ każda drużyna w tej lidze stanowi duże wyzwanie" - stwierdził.
Worsley odniósł się także do faktu, że PlusLiga stanowi chętnie obierany kierunek przez amerykańskich siatkarzy. Przy okazji zdradził, jak jego rodacy są traktowani przez Polaków.
Jeśli spojrzeć na czołowych graczy reprezentacji USA, to wielu z nich grało albo nadal gra właśnie w tej lidze. Dobrze jest ich widzieć i grać przeciwko nim. Da się też odczuć, że amerykańscy siatkarze cieszą się dużym szacunkiem w PlusLidze i ogólnie w Polsce
Amerykański rozgrywający pochodzi z Kalifornii, z kolei studiował na Hawajach. Za sprawą gry w europejskich klubach miał jednak możliwość już wcześniej odwiedzić Polskę, dzięki czemu po przeprowadzce do Gdańska nie jest zaskoczony tym, co zastał na miejscu.
"Nie jestem zaskoczony pogodą, bo byłem wcześniej w Polsce, chociażby na meczach Ligi Mistrzów. Odwiedziłem więc niektóre miejsca w tym kraju i miałem pewne wyobrażenie, czego się mogę spodziewać. Poza tym muszę przyznać, że jak do tej pory, bardzo mi się w Polsce podoba i cieszę się, że tu jestem. Kultura, klimat, zainteresowanie siatkówką, wszystko jest naprawdę fajne" - wyliczał.














