Lewandowski nie dorastał do pięt swoim kolegom. Ranking pokazał całą prawdę
Robert Lewandowski w ostatnim czasie nie jest w najłatwiejszej sytuacji. Polak po zakończeniu sezonu może pożegnać się z FC Barceloną, choć, jak się zdaje, wciąż walczy o pozostanie. Póki co wciąż dobrze bawi się z młodszymi kolegami z drużyny. Został zaproszony do udziału w Spotify Wrapped Party. Okazało się, że nie do końca ma się jednak czym chwalić, choć udało mu się zdobyć jedną nagrodę.

Jego "rywalami" w tym starciu byli Lamine Yamal, Jules Kounde, Marcus Rashford i Alejandro Balde. Szybko wyszło na jaw, że "Lewy" słucha muzyki nieco inaczej niż jego koledzy z drużyny.
Robert Lewandowski wziął udział w zabawie. Nie szło mu zbyt dobrze
Spotify od lat pod koniec roku oferuje dla swoich użytkowników funkcję podsumowania związaną z korzystaniem z aplikacji. Pokazywane są m.in. ulubione utwory, najczęściej słuchani wykonawcy czy liczba przesłuchanych minut. We własną wersję postanowili zabawić się piłkarze Barcelony. Rywalizowali między sobą w kilku "wrappowych" konkurencjach.
Najpierw sprawdzano, który z nich, jak to ujął Lewandowski, "jest najlepszym słuchaczem w Barcy". Na to miejsce wskoczył Rashford z 72 801 przesłuchanymi minutami. Polak znalazł się na końcu zestawienia z liczbą 7907 minut.
Następne podsumowanie dotyczyło największej liczby odkrytych artystów. I tu Lewandowski wykazał się pewnym konserwatyzmem w kwestii słuchania. W ciągu roku sprawdził jedynie 181 nowych muzyków. W tej konkurencji prowadził Yamal z liczbą 442 nowości na liście.
Robert Lewandowski z nagrodą pocieszenia
Lewandowski był pod wrażeniem dokonań swoich kolegów. Spotify postanowił przyznać mu jednak specjalną nagrodę, która wywołała uśmiechy na twarzach wszystkich piłkarzy. Kapitan reprezentacji Polski został bowiem "Życiem Imprezy" - zapewne chodziło o jego muzyczną aktywność na treningach i w szatni. "Czyli jesteś imprezowiczem?" - pytał napastnika Kounde.
Kounde mógł cieszyć się za to z nagrody dla rannego ptaszka, czyli kogoś, kto słucha najwięcej muzyki o poranku. Lewandowski wyśmiał kolegę. "On przecież śpi do 9, jak to możliwe?" - pytał. Yamal stwierdził, że Kounde biega od 4 nad ranem i wtedy słucha sporo muzyki. Pytanie, który z nich mówi prawdę. Ostatecznie zwycięzcą Wrapped Party został Rashford. Widać jednak, że panowie mieli sporo zabawy.






![Guadalajara - FC Barcelona. Gdzie i o której obejrzeć? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/000M2TWIRYL1G5DF-C401.webp)




