Robert Lewandowski w swoim pierwszym sezonie na boiskach hiszpańskiej La Liga udowodnił, że niezależnie od ligi jest w stanie notować niesamowite liczby i walczyć o tytuł króla strzelców rozgrywek. Polak sezon 2022/2023 zakończył właśnie jako Pichichi rozgrywek hiszpańskiej La Liga. Madryt zdobyty! Lewandowski znów bezlitosny, Barcelona na szczycie Nasz napastnik na przestrzeni całego sezonu strzelił dokładnie 23 gole. Od tego momentu nie był już jednak w stanie powtórzyć tamtego osiągnięcia, a miał ku temu tylko jedną okazję. W sezonie 2023/2024 kapitan reprezentacji Polski dość szybko wypisał się z rywalizacji o ten tytuł. Kylian Mbappe goni, Lewandowski ucieka. Zacięty wyścig o Pichichi Przed sezonem 2024/2025 do Hiszpanii przyszedł piłkarz, który z marszu stał się faworytem do zwycięstwa w walce o Pichichi. Mowa rzecz jasna o Kylianie Mbappe, który w końcu związał się z Realem Madryt. Początek przygody Francuza z "Królewskimi" był jednak bardzo nieudany i "Lewy" wyraźnie odjechał rywalowi w walce o tytuł króla strzelców. Problemy Probierza, kluczowy zawodnik wypada z kadry tuż przed zgrupowaniem W 2025 roku panorama sytuacji nieco się jednak zmieniła, bo Mbappe zaczął grać zdecydowanie lepiej. W 28. kolejce La Liga, Francuz strzelił swojego dwudziestego gola w tym sezonie rozgrywek ligowych i zbliżył się na odległość jednego trafienia do "Lewego", który miał przed sobą występ przeciwko Atletico Madryt. Występ "Lewego" w starciu z Atletico przez naprawdę długi czas był takim, o którym Polak chciałby zapomnieć. Zmieniło się to jednak w 72. minucie rywalizacji, gdy nasz kapitan w znakomity sposób opanował piłkę w polu karnym rywali i kopnął nie do obrony nawet dla Jana Oblaka. Dzięki temu Lewandowski odskoczył od Kyliana Mbappe i ma w La Liga już 22 strzelone gole. Klasyfikacja Pichichi La Liga po 28 kolejkach: 1. Robert Lewandowski - 22 gole 2. Kylian Mbappe - 20 goli 3. Ante Budimir - 15 goli