<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-finaly-euro-2016-faza-grupowa-grupa-c,cid,725,rid,2539,gid,749,sort,I" target="_blank">Euro 2016 - terminarz grupy C</a>Od 2001 roku i awansu na mistrzostwa świata w Korei i Japonii, reprezentacja Polski zachłystywała się eliminacyjnymi sukcesami i spoczywała na laurach. Piłkarze częściej niż o wielkim turnieju myśleli o kontraktach reklamowych i piłka schodziła na dalszy plan. Nic więc dziwnego, że mistrzowskie imprezy w XXI wieku kończyły się dla nas za każdym razem tylko trzema meczami - otwarcia, o wszystko i o honor. Symptomy słabej formy przychodziły jednak wcześniej, ale żaden z ówczesnych selekcjonerów nie potrafił sobie z nimi poradzić. Tak było z kadrą Jerzego Engela, Pawła Janasa i Leo Beenhakkera. Trochę inaczej sprawa się miała z reprezentacją Franciszka Smudy, bo przez kilkanaście miesięcy występowała ona tylko w meczach towarzyskich (Euro 2012 odbyło się w Polsce i "Biało-czerwoni" nie musieli się kwalifikować). W bezpośrednich przygotowaniach do dużej imprezy kadra zawodziła. Reprezentacja Jerzego Engela tuż przed wylotem do Korei oblała najważniejsze testy z Japonią (0-2) i Rumunią (1-2). Balon był jednak na tyle rozdmuchany, że nikomu słabsze wyniki nie dały do myślenia. Kadrowicze i selekcjoner zapowiadali, że "jadą po mistrzostwo świata". Jak to się wszystko skończyło, kibicom nie trzeba przypominać. Paweł Janas przed mundialem w Niemczech też miał problem. Jego reprezentacja przegrała m.in. ze słabiutką Litwą 0-1, a w ostatnim sprawdzianie przed wylotem do Niemiec z Kolumbią (1-2). Obraz delikatnie zaciemniła skromna wygrana z Chorwacją (1-0). Gra nie zachwycała, a po mistrzostwach świata w Niemczach pozostał duży kac - po trzech meczach Polacy wrócili do domu. Dodatkowo atmosferę pogorszyły powołania selekcjonera, który na ostatniej prostej zrezygnował z kilku bardzo ważnych graczy tej reprezentacji - Tomasza Frankowskiego, Jerzego Dudka czy Tomasza Kłosa. Leo Beenhakker też miał problem z selekcją i do końca szukał optymalnego rozwiązania. Miały mu w tym pomóc sparingi, które kadra rozgrywała bardzo często. Ostatecznie kandydaci do reprezentacji wystąpili w aż dziewięciu meczach towarzyskich, co do dziś jest rekordem. O dziwo, kadra Beenhakkera prezentowała się w nich całkiem przyzwoicie, ale tylko do pewnego momentu. Od porażki z USA 0-3 zaczęły się schody. Im bliżej było turnieju, tym kadra wyglądała gorzej. Męczyła się ze słabiutką Macedonią (1-1) i Albanią (1-0), a w ostatnim spotkaniu przed imprezą zremisowała 1-1 z Danią. Optymizmem napawały natomiast wyniki kadry Franciszka Smudy. W 2012 roku reprezentacja tego selekcjonera towarzysko wystąpiła cztery razy. Po remisie 0-0 z Portugalią przyszły wygrane z Łotwą (1-0), Słowacją (1-0) i Andorą (4-0). Przeciwnicy byli jednak tak słabi, że do końca nie wiedzieliśmy, jakim potencjałem dysponuje Smuda przed najważniejszą imprezą roku. Okazało się, że przeciętnym, bo znów po trzech meczach zakończyliśmy udział w turnieju. Teraz ma być inaczej. Selekcjoner Adam Nawałka umiejętnie dobiera rywali i jego reprezentacja może się podobać już w marcu. W XXI wieku nie było takiej sytuacji, by na tak wczesnym etapie przygotowań można było oklaskiwać "Biało-czerwonych". Ostateczna weryfikacja ma przyjść na początku czerwca w spotkaniach z Holandią i Litwą, ale wówczas selekcja będzie zakończona, a powołania na turniej wysłane. Łukasz Szpyrka Sparingi kadry Jerzego Engela przed mistrzostwami świata w 2002 roku: 0-0 Kamerun, 2-1 Wyspy Owcze, 4-1 Irlandia Północna, 0-2 Japonia, 1-2 Rumunia, 1-0 Estonia. Sparingi kadry Pawła Janasa przed mistrzostwami świata w 2006 roku: 3-0 Ekwador, 3-1 Estonia, 0-1 USA, 2-1 Arabia Saudyjska, 0-1 Litwa, 4-0 Wyspy Owcze, 1-2 Kolumbia, 1-0 Chorwacja. Sparingi kadry Leo Beenhakkera przed mistrzostwami Europy w 2008 roku: 2-2 Serbia, 1-0 Bośnia i Hercegowina, 1-0 Finlandia, 2-0 Czechy, 2-0 Estonia, 0-3 USA, 1-1 Macedonia, 1-0 Albania, 1-1 Dania. Sparingi kadry Franciszka Smudy przed mistrzostwami Europy w 2012 roku (tylko 2012 rok): 0-0 Portugalia, 1-0 Łotwa, 1-0 Słowacja, 4-0 Andora. Sparingi kadry Adama Nawałki przed mistrzostwami Europy w 2016 roku: 4-2 Islandia, 3-1 Czechy, 1-0 Serbia, 5-0 Finlandia, Holandia (1 czerwca), Litwa (6 czerwca).