Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 18. a 29. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 58. minucie Lee Gwangin został zastąpiony przez Rodriga Martinsa. Trener Mafry postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Andrezinha i na pole gry wprowadził napastnika Carlosa Daniela, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Po godzinie gry w jedenastce FC Arouca doszło do zmiany. André Silva wszedł za Heliardę. Kibice FC Arouca nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lawrence'a Oforiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Leandro Silva. W 70. minucie João Graça został zmieniony przez Guilherme, a za Camarę wszedł na boisko Stevy Okitokandjo, co miało wzmocnić drużynę Mafry. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pedro Moreirę na Yawa Mosesa w 89. minucie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Stevy Okitokandjo, piłkarz gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom FC Arouca, a piłkarzom gości pokazał trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Mafry w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę zespół Mafry zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie GD Estoril Praia. Tego samego dnia GD Chaves będzie gościć drużynę FC Arouca.