Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć starć jedenastka Warty Gorzów wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszej minucie arbiter przyznał kartkę Pawłowi Bujakiewiczowi z zespołu Foto-Higieny Gać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Warty Gorzów w 29. minucie spotkania, gdy Paweł Krauz strzelił pierwszego gola. Piłkarze Foto-Higieny Gać szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 39. minucie gola wyrównującego strzelił Marcin Przybylski. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację tuż po gwizdku sędziego, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Arturowi Stawikowskiemu i Wiktorowi Nahrebeckiemu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Warty Gorzów w 82. minucie spotkania, gdy Paweł Posmyk zdobył z karnego drugą bramkę. Zespół Foto-Higieny Gać ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Warty Gorzów, strzelając kolejnego gola. W 90. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Marcel Kasprzak. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-3. Piłkarze Foto-Higieny Gać otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna Foto-Higieny Gać nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Warty Gorzów również nie skorzystała ze zmian.