Probierz potwierdza tajną misję. I ogłasza. Zostało jedynie czekać
Urodzony w Argentynie pomocnik Olympiakosu Pireus Santiago Hezze odebrał niedawno polski paszport. Nie trzeba było długo czekać, by selekcjoner Michał Probierz skontaktował się z 22-letnim środkowym pomocnikiem. W rozmowie z "Łączy Nas Piłka" selekcjoner opowiedział o przebiegu rozmowy i ocenił szanse na powołanie Hezze do reprezentacji Polski.

O Santiago Hezze w polskich mediach stało się głośno, gdy przed kilkoma tygodniami urodzony w Argentynie zawodnik otrzymał polskie obywatelstwo. Zawodnik ten ma polskie korzenie, ale decyzja o uzyskaniu obywatelstwa nie była podyktowana jednoznaczną chęci reprezentowania Polski. Dość istotne były zaś kwestie limitów zawodników spoza Europy w lidze greckiej.
Mimo tego nowe obywatelstwo otworzyło Hezze możliwość gry dla Polski. Wcześniej zaliczył bowiem tylko jeden występ dla argentyńskiej reprezentacji U23. Na grę w dorosłej kadrze szanse ma niewielkie.
Patrząc przez pryzmat czysto piłkarski - 22-latek mógłbym być ciekawym wzmocnieniem naszej reprezentacji. W tym sezonie jest podstawowym zawodnikiem Olympiakosu, rozpoczynając od pierwszej minuty wszystkie mecze Ligi Europy.
Santiago Hezze zagra dla reprezentacji Polski? Michał Probierz odpowiada
Na rozmowę z Hezze zdecydował się selekcjoner Michał Probierz, chcąc osobiście przekonać się o podejściu Argentyńczyka do Polski. W rozmowie z "Łączy Nas Piłka" Probierz ujawnił kulisy rozmowy i szanse na powołanie go do polskiej kadry.
Santiago ma polski paszport i dlatego chcemy mu się przyjrzeć, ale nie mówię, że od razu zostanie powołany, czy że już go skreślamy. Mieliśmy okazję do rozmowy. Chciałem usłyszeć jego zdanie, jak on to widzi, czy chciałby w ogóle grać dla Polski
- Rozmowa była bardzo miła, choć na początku sprawiał wrażenie zaskoczonego, że do niego w ogóle zadzwoniłem. Trudno jednak oczekiwać, że po takiej wstępnej rozmowie podejmie on decyzję natychmiast, nie chciałem stawiać go pod ścianą podczas rozmowy telefonicznej. Z mojej strony byłoby to nieprofesjonalne. Teraz liczą się przede wszystkim baraże i zawodnicy, którzy na pewno będą na nie dostępni - dodał selekcjoner.
Probierz zdradził też, że choć nie wyklucza powołania dla Hezze w przyszłości, to nie będzie brał go pod uwagę na marcowe mecze barażowe.
Powiedział, że to przemyśli, porozmawia również ze swoimi rodzicami i dziadkami. Nie będziemy go brali pod uwagę na marcowe mecze reprezentacji, ale jesteśmy w kontakcie i nie wykluczam, że może się spotkamy, gdy pojadę na kolejne obserwacje zawodników
W marcu Polacy zagrają baraże o awans na Euro 2024. 21 marca na stadionie PGE Narodowym w Warszawie "Biało-Czerwoni" podejmą Estonię, a w przypadku zwycięstwa 26 marca zmierzą się z wygranym starcia Walia - Finlandia.
Zobacz również:











