Po 30 kolejkach prowadzi broniący tytułu Manchester City, który o punkt wyprzedza Liverpool. "The Reds", pokrzepieni awansem do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, mają przed sobą teoretycznie łatwe zadanie. Na wyjeździe zmierzą się z przedostatnim Fulham. Londyńczycy są już blisko degradacji. Za plecami tej walczącej o mistrzostwo dwójki trwa rywalizacja o dwa pozostałe miejsca dające prawo gry w Lidze Mistrzów. Na razie zajmują je Tottenham Hotspur (61 pkt) i Arsenal Londyn (60), a tuż za nimi są Manchester United (58) i mająca mecz zaległy Chelsea (57), która zagra na wyjeździe z Evertonem. W sobotę zagrają dwie drużyny z polskimi bramkarzami. AFC Bournemouth Artura Boruca podejmie Newcastle United, a West Ham United Łukasza Fabiańskiego również u siebie zmierzy się z zamykającym zestawienie Huddersfield Town. Nie zagra natomiast Southampton Jana Bednarka. Rywalem "Świętych" miał być Watford, ale w Pucharze Anglii "Szerszenie" czeka spotkanie z Crystal Palace. Choć w walce o najstarsze na świecie piłkarskie trofeum pozostało już tylko osiem ekip, to zabrakło na tym etapie prawdziwego szlagieru. Najciekawiej zapowiada się mecz Wolverhampton Wanderers - Manchester United. "Wilki" już nie raz w tym sezonie stawiały faworytom zaciekły opór i w konfrontacjach z nimi zdobywały punkty. Manchester City zagra na wyjeździe z występującą na zapleczu ekstraklasy Swansea City, a w ostatniej parze inny reprezentant Championship - Millwall podejmie Brighton & Hove Albion. wkp/ sab/