Trwają ostatnie szlify przed inauguracyjnym spotkaniem do eliminacji do mistrzostw świata w 2026 r. Dziś piłkarze Probierza mają ostatni trening na Stadionie Narodowym, a selekcjoner spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Na wstępie Probierz potwierdził, że w kadrze na piątkowe spotkanie z Litwą nie będzie Pawła Dawidowicza. - Regeneracja pozostałych zawodników po przyjeździe z klubów w pełni się udała, dzięki bardzo dobrej pracy sztabu medycznego. Muszę ich pochwalić, bo stawiają zawodników na nogi - dodaje. Na konferencji prasowej selekcjoner rozwikłał jeszcze jedną zagadkę, a mianowicie odpowiedział na pytanie, kto będzie podstawowym bramkarzem w piątkowym spotkaniu. - W bramce zacznie Łukasz Skorupski i mam nadzieję, że będzie to dobry wybór i będzie mocnym punktem zespołu - zaznacza Probierz. Mecz z Litwą zostanie rozegrany w piątek o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym. Selekcjoner na konferencji podkreślił, że obiekt jest bardzo dobrze przygotowany do rozpoczęcia eliminacji. - Stadion spełnił wymagania, bo murawa jest w bardzo dobrym stanie. Do tego za bramkami mamy możliwość przeprowadzania rozgrzewek i jest to bardzo dobry pomysł. Fajnie, że udało się to zrobić - zaznacza Probierz. PJ