Linette grała bardzo pewnie przez całe spotkanie i garściami korzystała z błędów popełnianych przez Coco Gauff. Choć Amerykanka nie grała dziś swojego najlepszego tenisa (popełniła ogromną liczbę podwójnych błędów serwisowych), to wiele z problemów, na jakie się natknęła, wyniknęły z bardzo dobrej gry poznanianki. Magda Linette wyeliminowała Coco Gauff. Sensacja w Miami, Polka w ćwierćfinale Magda Linette wygrała z Coco Gauff Wielu miało nadzieję, ale nieliczni stawiali na Magdę Linette w meczu z Coco Gauff. Numer 3. światowego rankingu grała u siebie, miała ogromne wsparcie publiczności i we wcześniejszych rundach pewnie pokonała dwie mocne rywalki - Sofię Kenin i Marię Sakkari. Na Magdę Linette nie było jednak mocnych. Polka wytrzymała presję i dzięki swojemu świetnemu serwisowi i sprytnym zagraniom doprowadziła do swojego zwycięstwa. Historycznego zwycięstwa. To jej drugi największy triumf w kontekście zwycięstwa nad konkretną rywalką. Tylko raz pokonała tenisistkę będącą wyżej w rankingu niż Gauff - była to zajmująca wówczas fotel liderki Ash Barty. Linette wygrała z nią na Roland Garros w 2021 roku. Magda Linette zwróciła się do kibiców Po meczu Linette postanowiła napisać na kamerze, że "33 wygląda całkiem dobrze" w odniesieniu do swojego wieku. Potem została zapytana o swoje pomeczowe wrażenia. "Wygrana z Coco po raz pierwszy to dla mnie wielkie osiągnięcie. Jest bardzo mocna. Nawet w jej najgorszych dniach jest bardzo mocna. Dziękuję wam wszystkim za stworzenie tak przyjemnej atmosfery" - mówiła Linette i wtedy postanowiła powiedzieć po polsku, że dziękuje wszystkim kibicom z naszego kraju. Tak Świątek po raz drugi ograła Switolinę. Polka miała ćwierćfinał już po 83 minutach To był trzeci mecz Magdy Linette przeciwko Coco Gauff. Można więc powiedzieć, że do trzech razy sztuka - dwukrotnie lepsza była Amerykanka, a teraz to Polka pokazała, że stać ją na bardzo wiele. Jest to również szóste zwycięstwo Linette nad zawodniczką z TOP 10 rankingu WTA.