Wstydliwa wpadka Barcelony, w tle Pajor i Lewandowski. Polacy oburzeni
W ostatnim czasie FC Barcelona kojarzy się przede wszystkim z bardzo mocnymi polskimi akcentami. Mowa oczywiście chociażby o Robercie Lewandowskim oraz Ewie Pajor, którzy obecnie wiodą prym w barwach męskiej oraz kobiecej drużyny "Dumy Katalonii". W ramach swego rodzaju integracji środowisk na facebookowym profilu drużyny pojawił się krótki filmik z udziałem tej dwójki. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że osoby wstawiające ów filmik... użyły niewłaściwej flagi.

Prawdopodobnie większość kibiców z Polski spogląda w tym sezonie na poczynania naszych reprezentantów, grających w barwach FC Barcelona. Nic w tym dziwnego, bowiem liczby, jakie na przestrzeni tegorocznych rozgrywek wykręcają Robert Lewandowski oraz Ewa Pajor są naprawdę imponujące. Obydwoje wciąż są liderami klasyfikacji strzelców swoich lig. Na chwilę obecną Lewandowski ustrzelił 22 gole, dokładając do tego 2 asysty, natomiast Pajor może pochwalić się 17 bramkami oraz 6 asystami. Nic więc dziwnego, że reprezentanci Polski, z którymi "biało-czerwony" tercet w barwach "Blaugrany" tworzy również Wojciech Szczęsny, cieszą się tak dużym zainteresowaniem również poza granicami naszego kraju.
Barcelona z niemałą wpadką. Oznaczyli Pajor i Lewandowskiego... ale nie jako Polaków
19 marca na facebookowym profilu "Dumy Katalonii" pojawiło się krótkie wideo, w którym wystąpili nasi reprezentanci. W materiale o luźnym charakterze Ewa Pajor, wraz z Robertem Lewandowskim wzięli udział w wyzwaniu, która przypominać miała tradycyjną grę w "czółko". Podczas rozgrywki doszło między innymi do śmiesznej sytuacji, kiedy to Lewandowski nie był w stanie odgadnąć, że na jego karteczce zapisane zostało nazwisko Igi Świątek. Sam filmik prawdopodobnie wzbudziłby w odbiorcach pozytywne odczucia, jednak w sekcji komentarzy momentalnie pojawiła się masa negatywnych opinii. Powód takiej reakcji był bardzo prosty - osoby odpowiedzialne za klubowe media społecznościowe dopuściły się wstydliwego błędu. Lewandowski oraz Pajor zostali bowiem podpisani jako... Indonezyjczycy, a przynajmniej to sugerowały poniższe flagi.
Zarówno polscy, jak i zagraniczni kibice FC Barcelona licznie wyrazili swoje oburzenie w sekcji komentarzy. "Co za flagę wstawiliście, WSTYD!", "Dobrze wiedzieć, że Lewandowski i Pajor są z Indonezji", czy "Chyba żadna flaga na świecie nie jest tak przekręcana jak Polska, mimo że istnieją dużo bardziej omyłkowo prawdopodobne przypadki. Kosmos" to tylko kilka z łagodniejszych wypowiedzi, które pojawiły się tego dnia pod postem na profilu FC Barcelona. Kibice zaczęli masowo nawoływać do zmiany flagi, jednak ich prośby nie przyniosły rezultatu nawet 5 godzin po publikacji felernego opisu. Ta sytuacja to przykład wpadki bardzo niefortunnej, ponieważ dotyczącej czołowych postaci swoich drużyn, które są rozpoznawalne niemalże na całym świecie.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje