Wisła Kraków - Cracovia. Probierz: Basha bardzo chciał przyjść do Cracovii

- Wisła to bardzo doświadczony zespół. Jakub Błaszczykowski grał już przecież w derbach, podobnie Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok czy Rafał Pietrzak. W tym meczu na wysokim poziomie muszą być cechy wolicjonalne - mówił szkoleniowiec "Pasów".

Trener Cracovii przyznał, że jest kilka pytań dotyczących personaliów przed derbowym pojedynkiem.

- Mamy trzech zawodników z urazami, ale się wyleczą. Mam też kilka zagadek personalnych. Analizując mecz z Zagłębiem Sosnowiec - do 65. minuty mieliśmy go pod całkowitą kontrolą, jeśli chodzi o organizację gry, o utrzymanie się przy piłce. Później mieliśmy momenty, że za łatwo oddaliśmy pole, ale to wynikało z tego, że czterech zawodników było zagrożonych absencją w derbach w przypadku zobaczenia żółtej kartki i każdy z nich się obawiał, żeby nie dostać kolejnej. Zastanawiam się też nad dwoma, trzema, a nawet czterema pozycjami - powiedział.

- Mamy taki komfort, że czasami jest mi bardzo przykro, jak patrzę na trening, iż niektórzy z zawodników nie zasiądą na ławce rezerwowych i to jest bolesne. Widzę, jak się pali do gry Serafin, Lusiusz, Piszczek, którego zmiana w meczu z Zagłębiem była bardzo dobra, mimo iż grał krótko, Czeczarić, wielu młodych też pretenduje do kadry, Datković. Gdybym mógł, tobym wystawił więcej piłkarzy. To jednak dobrze, że jest alternatywa. Jest to kwestia budowania drużyny, żeby była silna. Mamy więc możliwości, aby kogoś zaskoczyć. Gdy w późniejszym czasie przyjdzie moment, że trzeba będzie grać w systemie środa-sobota, to będzie można rotować składem - dodał.

Czy szkoleniowiec "Pasów" nie obawia się przyjęcia przy Reymonta, które ma na derby wypełnić się do ostatniego miejsca?

- Jak przez osiem kolejek graliśmy praktycznie będąc na ostatnim miejscu, to czuliśmy presję i to był bardzo duży problem. Mamy przecież zawodników doświadczonych i takie coś to tylko może zmobilizować i napędzić - powiedział Probierz.

Co będzie decydujące w tym spotkaniu?

- Środek pola będzie decydujący. Basha jest wyróżniającym się zawodnikiem. Był taki moment, że nawet z nim rozmawialiśmy o transferze i bardzo chciał przyjść do Cracovii. To piłkarz, który potrafi grać, ale nie chcieliśmy też dublować pozycji, bo i my mamy środek dobry. Rozmawialiśmy też z Imazem, ale ten wybrał Jagiellonię. Jeśli chodzi o Savićevicia to również zawodnik z dużymi umiejętnościami. Jednak to będzie dla niego kolejny mecz i wtedy jest trochę inaczej. Jak się wchodziło z ławki to jest łatwiej, niż jak się zaczyna od początku - przyznał trener Cracovii.

- Wszyscy myśleli, że na jesieni, przy Kałuży, Lis popełni błędy, a zrobił je Maciek Gostomski. Lis był natomiast bohaterem meczu, bo wybronił cztery sytuacje. W piłce nie można nikogo skreślić przed meczem, po spotkaniu jest zawsze łatwiej oceniać. Kiedyś, jeszcze jako młody piłkarz, pojechałem na mecz i jeden z bardzo doświadczonych trenerów powiedział: panowie, spokojnie, my tylko lewą stroną, a on nas pach. Co ten rywal zrobił? Strzelił trzy gole - zakończył Probierz.

Spotkanie Wisła - Cracovia w 26. kolejce Lotto Ekstraklasy odbędzie się w niedzielę 17 marca. Początek o 18.

Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy

Paweł Pieprzyca