Partner merytoryczny: Eleven Sports

Widzew po urlopach, łodzianie muszą uzupełnić kadrę

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Po dwutygodniowych urlopach piłkarze Widzewa rozpoczęli w poniedziałek późnym popołudniem przygotowania do nowego sezonu. Przed wznowieniem ligowych rozgrywek łódzki zespół wyjedzie na zgrupowanie do Uniejowa i rozegra siedem sparingów.

Od zakończenia poprzednich rozgrywek wiadomo, że w zespole Widzewa nie będą już grali Dino Gavrić, Denis Kramar, Mehdi Ben Dhifallah, Milosz Dragojević, Sebastian Dudek i Radosław Bartoszewicz, z którymi klub nie przedłużył umów.

Trener Radosław Mroczkowski jesienią nie będzie miał do swojej dyspozycji również Łukasza Brozia, który podjął już decyzję o odejściu. Kontrakt obrońcy ma być rozwiązany za porozumieniem stron - zawodnik zrezygnuje z kilku zaległych pensji, a klub nie będzie się domagał pieniędzy od nowego pracodawcy piłkarza. Dwukrotny reprezentant Polski od nowego sezonu prawdopodobnie będzie grał w Legii Warszawa.

Ubytki kadrowe sprawiły, że początkowy okres przygotowań szkoleniowiec chce poświęcić nie tylko na budowę formy sportowej, ale również na wypełnienie luk w zespole.

- Musimy mocno popracować nad tym, żeby uzupełnić kadrę i przygotowywać się jednocześnie do pierwszego meczu z Legią. Dajemy sobie dwa tygodnie czasu na to, żeby zbudować taki zespół, który przynajmniej w tej pierwszej rundzie będzie dobrze funkcjonował - powiedział Mroczkowski.

Szukając nowych zawodników do zespołu Widzew musi brać jednak pod uwagę sankcje nałożone przez Komisję Licencyjną, która ukarała klub zakazem dokonywania transferów gotówkowych oraz zatrudniania zawodników, których średnie wynagrodzenie przekraczałoby 5 tys. zł brutto.

- Sytuacja na pewno nie jest dla nas komfortowa, ale nie będziemy od pierwszego dnia narzekać. Mimo ograniczeń już dzisiaj mamy sporą grupę zawodników, których będziemy sprawdzać. W kolejnych dniach będą przyjeżdżać następni - powiedział Mroczkowski.

W pierwszej testowanej przez Widzew grupie znaleźli się m.in.: Tomasz Wełnicki (ostatnio Kapfenberger SV, Austria), Daniel Junio Da Luz Silva (Raków Częstochowa), Łukasz Łużny (Orzeł Ząbkowice Śląskie), Marcel Gąsior, Łukasz Bogusławski (obaj z zespołu Młodej Ekstraklasy Legii Warszawa), Dawid Kwiek (Resovia) oraz Arkadiusz Jasitczak (Błękitni Starogard Szczeciński).

Na poniedziałkowym treningu nie było natomiast Thomasa Phibela i Emersona Carvalho, którzy dostali zgodę na przedłużenie urlopów. Phibel do zajęć ma wrócić dopiero 26 czerwca. Zgodnie z planem przygotowań Widzew powinien już mieć wówczas za sobą pierwszy sparing. Nie wiadomo jednak, czy gra kontrolna zaplanowana na 22 czerwca dojdzie do skutku. Do tej pory nie udało się bowiem znaleźć rywala, z którym widzewiacy mogliby zagrać w tym terminie.

Tydzień później (29 czerwca) podopieczni Mroczkowskiego rozegrają dwa sparingi z Dolcanem Ząbki i Lechią Tomaszów Mazowiecki. Od 1 do 10 lipca zespół ma trenować w podłódzkim Uniejowie. W tym czasie zaplanowano mecze z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza i Rakowem Częstochowa (oba mecze 2 lipca) oraz cypryjską Omonią Nikozja (6 lipca).

Ostatni mecz kontrolny łodzianie mają zaplanowany na 13 lipca. Tego dnia mieli się zmierzyć z Wisłą Płock, jednak ze względu na mecze Pucharu Polski będą prawdopodobnie musieli poszukać innego przeciwnika.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje