31. kolejka 1. ligi: Stomil Olsztyn - Miedź Legnica 1-2 (1-0)

Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie kartką został ukarany Koki Hinokio, piłkarz Stomilu Olsztyn.

Już na początku meczu zawodnicy Stomilu Olsztyn nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Szymon Sobczak. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie.

W ósmej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Wojciecha Hajdę ze Stomilu Olsztyn, a w 23. minucie Macieja Sliwę z drużyny przeciwnej. W 36. minucie Maciej Sliwa został zastąpiony przez Carlosa Heredię. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Stomilu Olsztyn.

W 58. minucie sędzia pokazał kartkę Nemani Mijuškoviciowi z Miedzi.

Drużyna Stomilu Olsztyn długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 54 minuty, jednak jedenastka gości doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Kacper Kostorz. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat.

Między 62. a 83. minutą, boisko opuścili zawodnicy Stomilu Olsztyn: Koki Hinokio, Wojciech Hajda, Sam van Huffel, na ich miejsce weszli: Artur Siemaszko, Lukáš Kubáň, Skender Loshi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kacpra Kostorza, Jakuba Łukowskiego zajęli: Patryk Makuch, Marcin Garuch. Między 65. a 82. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej.

W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia wynik ustalił Nemanja Mijušković.

Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Stomilu Olsztyn, a w drugiej trzy. Piłkarze gości otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej.

Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany.