Święto światowego sportyu oficjalnie rozpoczęło się w piątek, ale pierwsze dyscypliny ruszyły już w środę. Ceremonia otwarcia, po raz pierwszy w historii, odbyła się poza stadionem, a olimpijskie reprezentacje przedstawiano w czasie spływu Sekwaną. Organizatorom niestety nie pomagała aura, ponieważ w stolicy Francji padał deszcz. Nie obyło się również bez kilku wpadek, jak z pomyleniem Korei Południowej z... Koreą Północną, za co zresztą już MKOl przeprosił. Tymczasem to nie koniec problemów. W sobotni poranek organizatorzy oficjalnie poinformowali o przełożeniu jednej konkurencji z powodu deszczu. "Ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe w nocy i po dzisiejszym porannym spotkaniu ze wszystkimi zainteresowanymi, podjęto decyzję o przełożeniu zawodów męskiej jazdy na deskorolce ulicznej na igrzyskach olimpijskich na poniedziałek 29 lipca" - można przeczytać w oświadczeniu. W sobotę miały się odbyć zarówno kwalifikacje, jak i finał tej konkurencji. Skateboarding po raz drugi w programie igrzysk olimpijskich Igrzyska w Paryżu są drugimi w historii, na których sportowcy powalczą o medale w tej dyscyplinie. Przed trzema laty w Tokio najlepszy wśród mężczyzn w streecie był Japończyk Yuto Horigome, który wyprzedził Brazylijczyka Kelvina Hoeflera i Amerykanina Jaggera Eatona. Wśród pań najlepsza była również Japonka - Momiji Nishiya. Okazała się lepsza od Brazylijki Rayssy Leal i rodaczki Funy Nakayamy. Poza tą konkurencją skateboarderzy będą też rywalizować w innej - parku. Tam, w Kraju Kwitnącej Wiśni, w rywalizacji panów wygrał Australijczyk Keegan Palmer, przed Brazylijczykiem Pedrem Barrosem i Amerykaninem Corym Juneau, natomiast wśród kobiet triumfowała Japonka Sakara Josozumi, za nią uplasowała się jej rodaczka Kokona Hiraki i Brytyjka Sky Brown.