Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 23 razy. Zespół Stromsgodseta wygrał aż 12 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko trzy. Już w pierwszych minutach zespół Stromsgodseta próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Ipalibo Jack z drużyny gospodarzy. Była to 38. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy IK Start w 39. minucie spotkania, gdy Cristian Bolanos zdobył z karnego pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu IK Start. W 66. minucie żółtą kartkę obejrzał Mohamed El Makrini z IK Start. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Ipalibo Jack ze Stromsgodseta i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 38. minucie. Trener IK Start wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Emana Markovicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Cristian Bolanos. W 76. minucie w zespole IK Start doszło do zmiany. Erlend Segberg wszedł za Eirika Schulzego. W tej samej minucie Jesper Daland został zmieniony przez Joackima Jørgensena. Na 13 minut przed zakończeniem starcia w drużynie IK Start doszło do zmiany. Mathias Bringaker wszedł za Espena Fjonego. Zawodnicy Stromsgodseta w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 78. minucie wynik ustalił Moses Mawa. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania sędzia ukarał żółtą kartką Niklasa Gunnarssona, piłkarza gospodarzy. W 82. minucie w zespole IK Start doszło do zmiany. Eirik Wichne wszedł za Henrika Robstada. Chwilę później trener Stromsgodseta postanowił wzmocnić linię napadu i w 86. minucie zastąpił zmęczonego Mosesa Mawę. Na boisko wszedł Aleksander Stenseth, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Nicholasowi Mickelsonowi z drużyny gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Stromsgodseta w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Zawodnicy Stromsgodseta obejrzeli w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół Stromsgodseta w drugiej połowie wymienił jednego zawodnika. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę zespół IK Start zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Sandefjord Fotball. Natomiast 25 października Molde FK będzie gościć zespół Stromsgodseta.