NBA - Los Angeles Lakers przegrali z Milwaukee Bucks
W lidze NBA koszykarze Los Angeles Lakers przegrali na wyjeździe z Milwaukee Bucks 103:113. Kobe Bryant zdobył dla pokonanych 30 punktów, ale z powodu problemów ze stopą opuszczał halę, używając kuli. Urazu doznał też rozgrywający gości Steve Nash.

Kanadyjczyk narzeka na ból biodra i w czwartej kwarcie nie pojawił się na parkiecie. Nash i Bryant liczą jednak, że będą gotowi do gry w sobotę, gdy ich drużyna zmierzy się na wyjeździe z Sacramento Kings.
Dla zwycięzców 21 punktów zdobył Larry Sanders. Po 20 dołożyli natomiast Turek Ersan Ilyasowa i Brandon Jennings.
Bucks i Lakers w swoich Konferencjach zajmują ósme miejsca, ostatnie premiowane awansem do fazy play off. "Kozły" mają jednak bezpieczną przewagę nad dziewiątą ekipą - Philadelphia 76ers. Tylko o jedno zwycięstwo mniej od "Jeziorowców" ma natomiast Utah Jazz.
W pierwszej połowie lutego czołowi zawodnicy Dallas Mavericks, z Niemcem Dirkiem Nowitzkim na czele, zapowiedzieli, że nie ogolą się, dopóki nie będą mieli tyle samo zwycięstw i porażek. Osiągnąć ten cel mogli minionej nocy, ale przegrali we własnej hali z Indiana Pacers 78:103.
Gości do zwycięstwa poprowadził Paul George - 24 pkt. Dla Mavericks 21 zdobył Nowiztki.
Pacers do końca obecnych rozgrywek będą musieli sobie radzić bez Danny'ego Grangera. 29-letni skrzydłowy doznał kontuzji kolana w jednym z październikowych meczów przedsezonowych. Do gry wrócił 23 lutego, ale wystąpił tylko w pięciu meczach, bo kolano znów zaczęło mu dokuczać.
W ostatnim czwartkowym meczu koszykarze Phoenix Suns przegrali we własnej hali z Sacramento Kings 103:117. W pokonanej drużynie zabrakło kontuzjowanego Marcina Gortata. Nie zagrał również Słoweniec Goran Dragic. Trener Lindsey Hunter postanowił dać więcej czasu na parkiecie debiutantowi Kendallowi Marshallowi.
Spotkanie było praktycznie pozbawione emocji. "Królowie" szybko uzyskali przewagę i kontrolowali przebieg gry. W ich szeregach prym wiódł DeMarcus Cousins. 22-letni środkowy uzyskał 34 punkty i 14 zbiórek. W ekipie gospodarzy wyróżnił się Argentyńczyk Luis Scola - 25 pkt.
To była piąta z rzędu porażka "Słońc". Z bilansem 23-50 w Konferencji Zachodniej zajmują ostatnie, 15. miejsce. Do końca sezonu rozegrają jeszcze dziewięć spotkań, najbliższe w sobotę we własnej hali z Indiana Pacers.
Wyniki czwartkowych meczów NBA:
Milwaukee Bucks - Los Angeles Lakers 113:103
Dallas Mavericks - Indiana Pacers 78:103
Phoenix Suns - Sacramento Kings 103:117
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje