NBA: Bulls i Lakers w playoffs
Wspaniały prezent na 21 urodziny sprawił sobie Luol Deng, który poprowadził Chicago Bulls do wyjazdowego zwycięstwa nad Miami Heat 117:93 w niedzielnym meczu ligi NBA. Dzięki wygranej "Byki" zapewniły sobie udział w playoffs.

Do playoffs awansowali także koszykarze Los Angeles Lakers. Stało się po zwycięstwie nad Phoenix Suns 109:89. Spotkanie było popisem Kobe Bryanta, który zdobył 43 punkty i potwierdził, że jest jednym z głównych kandydatów tytułu MVP sezonu zasadniczego.
Awans do play off wywalczyli też koszykarze Sacramento Kings, po zwycięstwie u siebie z New Orleans/Oklahoma City Hornets 96:79. Aż pięć razy (na dziewięć prób) za trzy punkty trafił Mike Bibby z Sacramento. Łącznie uzyskał 23 pkt.
Zespół Kings miał bardzo dobrą końcówkę sezonu zasadniczego - osiem wygranych w dziesięciu meczach.
Broniący tytułu koszykarze San Antonio Spurs ograli w Minneapolis zespół Minnesota Timberwolves 103:90. Najskuteczniejszym graczem "Ostróg" był rezerwowy, Słoweniec Beno Udrih (15 punktów).
Drużyna Spurs po dwóch kwartach wygrywała 56:35, dlatego najlepsi - Tim Duncan (10 pkt oraz osiem zbiórek) i Anthony Parker (11 pkt) mogli usiąść na ławce i spokojnie oglądać występ kolegów.
INTERIA.PL/PAP