30-letni Lisowski urodził się w Anglii, ale jego dziadek jest Ukraińcem. "Próbowałem założyć ukraińską flagę, ale powiedziano mi, że nie wolno mi tego zrobić, chyba że sam jestem Ukraińcem" - relacjonował cytowany przez BBC Lisowski, który w pierwszej rundzie MŚ pokonał Walijczyka Matthew Stevensa 10:8. Chciał zagrać z ukraińską flagą. Nie dostał zgody Przedstawiciel World Snooker wyjaśnił, że decyzja organizatorów podyktowana jest koniecznością zachowania politycznej neutralności. "Nie możemy dopuścić, żeby nasz sport podczas mistrzostw świata był wykorzystywany jako polityczna platforma" - stwierdził. Jednocześnie potępił trwającą od 24 lutego inwazję Rosji, przy wsparciu Białorusi, na Ukrainę. Mistrzostwa świata w Sheffield potrwają do 2 maja.