Sensacyjne wieści z Madrytu. Real nad przepaścią, a gwiazdor już z nowym klubem
Takie newsy na profilu Fabrizio Romano pojawiają się niezwykle rzadko. Włoski dziennikarz poinformował właśnie, że Luka Modrić został współwłaścicielem Swansea City, klubu występującego na bezpośrednim zapleczu Premier League. Decyzja o nabyciu udziałów nie oznacza planu zakończenia kariery. Chorwacki gwiazdor zamierza tego lata prolongować kontrakt z Realem Madryt.

Wydawało się, że apogeum piłkarskiej kariery Luki Modricia przypadło na 2018 rok. Po dekadzie gry w Realu Madryt został z reprezentacją Chorwacji wicemistrzem świata i odebrał Złotą Piłkę dla najlepszego futbolisty globu. Tymczasem siedem lat później... nadal nie ma dość.
We wrześniu tego roku Modrić skończy 40 lat. Jego obecny kontrakt z "Królewskimi" zachowuje ważność do końca bieżącego sezonu. Czy zostanie przedłużony? Zawodnik gorąco liczy na taki scenariusz. Już wcześniej zapowiedział, że przygodę z piłką zakończy w Realu.
Okazuje się jednak, że nie przeszkadza mu to... zawitać do Championship.
Modrić inwestuje w Walii. Nabył udziały w byłej ekipie Fabiańskiego
Jak informuje Fabrizio Romano, właśnie zawarto umowę, na mocy której Modrić został mniejszościowym udziałowcem Swansea City, od siedmiu lat bezskutecznie próbującego wrócić do Premier League.
Z wyspiarskimi klimatami Chorwat ma dobre wspomnienia. W latach 2008-12 reprezentował barwy londyńskiego Tottenhamu. Był to jego pierwszy klub na obczyźnie i jedyny zagraniczny poza Realem.
Swansea City zajmuje aktualnie 12. lokatę w ligowej tabeli. Zanim w 2018 roku walijska drużyna pożegnała się z angielską elitą, przez cztery lata jej bramki bronił Łukasz Fabiański. Rocznikowo rówieśnik chorwackiego gwiazdora.
W bieżącym sezonie Modrić rozegrał dla "Królewskich" 48 spotkań, zdobył cztery bramki i zaliczył siedem asyst. Na murawie przebywał łącznie przez 2357 minut.
Te statystyki ulegną zapewne zmianie już w środowy wieczór. Real z pomocą Modricia spróbuje uciec znad przepaści. W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów uległ na wyjeździe Arsenalowi 0:3. Pora na rewanż.













