Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Fernanda Calera z Espanyolu Barcelona, a w 34. minucie Álvara Garcíę z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka Espanyolu Barcelona rozpoczęła w zmienionym składzie, za Frana Méridę wszedł Nico Melamed. W 48. minucie sędzia ukarał kartką Catenę, piłkarza Rayo. Niedługo później trener Rayo postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Jonathan Montiel, a murawę opuścił José Pozo. W tej samej minucie Emiliano Velázquez został zastąpiony przez Estebana Saveljicha. W tej samej minucie w drużynie Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Óscar Gil wszedł za Miguelóna. Trener Espanyolu Barcelona postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Matíasa Vargasa i na pole gry wprowadził napastnika Adriego Embarbę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 78. a 82. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Rayo oraz dwie drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Rayo w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Isi Palazón. Przy strzeleniu gola pomagał Andrés Martín. Od 89. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Rayo i jedną drużynie przeciwnej. W 89. minucie w drużynie Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Víctor Campuzano wszedł za Dardera. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter ukarał żółtymi kartkami sześciu zawodników Rayo. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i pięć w drugiej połowie meczu. Piłkarze gości dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej części meczu. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Espanyolu Barcelona rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CD Mirandés. Natomiast w czwartek Real Oviedo będzie gościć jedenastkę Rayo.