Rafael Nadal pierwszy raz w swojej karierze nie zaczął roku od przygotowania do sezonu, który zwykle zaczynał się dla niego w Australii podczas Australian Open. W tym roku Hiszpan swoich dawnych przeciwników może oglądać już jedynie z perspektywy kanapy albo trybun. W listopadzie 2024 roku bowiem jedna z największych legend tenisa w historii ogłosiła, że kończy swoją sportową karierę i z kibicami oficjalnie Nadal pożegnał się w Maladze podczas Pucharu Daviesa. Niebywałe, co zrobiła Sabalenka. WTA reaguje. Padły słowa o Idze Świątek Swojego idola w sposób bardzo emocjonalny pożegnała Iga Świątek. - Chciałam opowiedzieć, jak cię doceniam i co znaczyła dla mnie twoja kariera. Byłeś i nadal jesteś największą inspiracją, jaką kiedykolwiek miałam. Byłeś powodem, dla którego miałam dodatkową motywację. Dziękuję ci za to i dziękuję za bycie tak wspaniałą osobą również poza kortem. Twoja skromność to jest coś, co się rzadko spotyka u osób osiągających takie sukcesy. Ty zawsze pozostawałeś szczery. Dziękuję za bycie dobrą osobą i mam nadzieję, że będziesz cieszyć się tym innym etapem twojego życia, może też nowym etapem kariery. Teraz dla ciebie 'sky is the limit', mam nadzieję, że spędzisz wiele czasu z najbliższymi - powiedziała w nagraniu, które pojawiło się na jej Instagramie. Rakieta Rafy Nadala na WOŚP. Pośrednie wsparcie Hiszpana Polka w odróżnieniu od Nadala aktualnie przebywa właśnie w Australii, gdzie niebawem powalczy o półfinał Australian Open. W międzyczasie znalazła jednak czas na to, aby wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Dołączam do akcji WOŚP. W tym roku wspólnie z LEGO przygotowaliśmy wyjątkowy zestaw. Moja rakieta Tecnifibre z sezonu 2024, którą grałam wiele meczów (nawet widać na niej niebieskie ślady) z autografem oraz unikalny obraz z klocków LEGO upamiętniający wygraną w Roland Garros - przekazała w swoich mediach społecznościowych. Koniec passy Aryny Sabalenki, to był błysk Pawluczenkowej. Melbourne zaskoczone Jak się okazuje, pośrednio do akcji włączył się także właśnie Rafael Nadal. To wszystko za sprawą młodego polskiego tenisisty Jana Frackiewicza, który otrzymał od Hiszpana rakietę z jego podpisem i zdecydował się właśnie ją przekazać na pomoc WOŚP. "Na licytację wystawiam jedyną w swoim rodzaju rakietę tenisową oraz piłkę tenisową, podpisane przez Rafaela Nadala - jednego z największych mistrzów w historii tenisa! Podziwiany jest nie tylko za swoje osiągnięcia na korcie, ale także za postawę poza nim. Stanowi dla mnie inspirację do codziennej, ciężkiej pracy" - napisał młody tenisista cytowany przez Eurosport. "Jako student Rafa Nadal Academy miałem wyjątkową okazję opowiedzieć Rafaelowi Nadalowi o największej akcji charytatywnej w Polsce. Po wysłuchaniu mojej opowieści o wspaniałych działaniach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Jurka Owsiaka, Rafa podpisał tę rakietę z myślą o wsparciu onkologii i hematologii dziecięcej. To niezwykły przedmiot dla każdego miłośnika sportu i kolekcjonera - symbol pasji, ciężkiej pracy i wielkich osiągnięć. GRAMY RAZEM, SIEMA!!!" - dodał.