Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć drużyna Badalony wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Barcelony Atletic zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Badalony była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Badalony w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 53. minucie Néstor Albiach dał prowadzenie swojej drużynie. W 59. minucie Xavi Boniquet zastąpił Marca Carbó. Chwilę później trener Barcelony Atletic postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Rafa Mújica, a murawę opuścił Gabriel Novaes. Bramkarz Badalony wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w starciu aż osiem razy, ale nie zachował czystego konta. W 64. minucie bramkę wyrównującą zdobył Ronald Araújo. W 69. minucie sędzia ukarał kartką Néstora Albiacha, piłkarza Badalony. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Barcelony Atletic doszło do zmiany. Merveille Ndockyt wszedł za Abla Ruiza. A trener Badalony wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ivána Aguda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ángel Sánchez. W 83. minucie arbiter pokazał kartkę Estellésowi z drużyny gości. W 84. minucie Natalio został zmieniony przez Santiago Magallána, co miało wzmocnić jedenastkę Badalony. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Riquiego Puiga na Monchu. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla zespołu Barcelony Atletic, mimo że oddała ona dziewięć celnych strzałów. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Badalony wręczył dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Badalony zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie CD Atlético Baleares. Tego samego dnia Club Lleida Esportiu będzie gościć jedenastkę Barcelony Atletic.